Podwórkowa rehabilitacja

ryska 21:31, 16 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Joku napisał(a)

Uwielbiam jeździć bocznymi i się gapić na okolicę.
Czyli na zimę będziecie zabezpieczeni. Opał jest, dach się naprawia. Szkód w roślinach nie widać.
Tego honkera - kampera nie umiem odnaleźć. A próbowałam chyba ze 3 razy. Widocznie mało spostrzegawcza jestem .
Rozbawiło mnie twoje podejście do własnych ograniczeń.

PS! Kampera już znalazłam, wystarczyło nieco dalej się cofnąć.

Ja też

i wracać inną drogą.
Szkody są w warzywniku. Całe minikiwi, maliny, jabłonka. Śliwka została usunięta (i tak to miałam zrobić z racji na brak owoców).
Będę to wszystko przenosić na działkę na wieś.
A tę zwolnioną przestrzeń przeznaczę na pomidory. Dam daszek i zaraza powinna je omijać.
Auto to tarpan honker, jeszcze nie przystosowany aby w nim spać.
Ogólnie planuję jesienią wielką rewolucję.
Dojrzałam aby wyrzucić rododendrony, świerka niebieskiego i bukszpany.
Dokupiłam dwie róże Chandos Beauty, bo ta moja coraz słabsza a chcę je mieć. Z ostrogowcem tworzą idealny dla mnie duet.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

GorAna 20:58, 19 wrz 2023

Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16266

Do góry

Reniu podziwiam wakacyjne widoki i pozytywnie zazdraszczam

Pozdrawiam serdecznie

____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku

ryska 18:57, 22 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Do góry

GorAna napisał(a)

Reniu podziwiam wakacyjne widoki i pozytywnie zazdraszczam
Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Aniu i również pozdrawiam

W międzyczasie byłam jeszcze w Sandomierzu.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

ryska 19:02, 22 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Do góry

Dziś ważny dzień, warto odnotować, że usunęłam moje kule bukszpanowe, żywopłot bukszpanowy, dwa rododendrony i świerka srebrnego na pniu ( ryska ku pamięci).
Po zmieleniu zajęły 7 pełnych worków na bio.
Przed

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

Joku 20:01, 22 wrz 2023

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12655

Do góry

W Sandomierzu byłam lata temu, chyba jeszcze w ubiegłym wieku. Ten wąwóz prawdopodobnie też zaliczyłam.
Napracowałaś się. Będzie miejsce na nowe rośliny.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny

Gruszka_na_w... 20:57, 22 wrz 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23358

Do góry

Jak demolka to na całego.

Na froncie przejaśniało. Już teraz będzie robiła dosadzanki, czy czekasz na wiosnę?
Ten Twój Krakowiak, to może człowieka wpędzić w kompleksy. zaszalał!

Zostawiam podziw dla powtarzającej kwitnienie białej szałwi. Moja padła łupem ślimaków. Trudno. Za rok bardziej się o nią zatroszczę.

Mimkrowycieczki miałaś bardzo intensywne. Moc wrażeń i pięknych okoliczności. Z pojazdem rozbiłaś bank. Stylowy jak się patrzy.

Dla nowego dachu warto poświęcić rabatki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

ryska 12:18, 23 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Do góry

Joku napisał(a)

W Sandomierzu byłam lata temu, chyba jeszcze w ubiegłym wieku. Ten wąwóz prawdopodobnie też zaliczyłam.
Napracowałaś się. Będzie miejsce na nowe rośliny.

Wczoraj "tylko wycinka i zrębkowanie" ale dziś wykopywanie korzeni.
Czuję się bardziej zmęczona. Niebiosa mi sprzyjają, bo pada i mam przerwy

Nie chcę nowych roślin, będę bazować na tym co mam i się sprawdza. W centrum przedogródka posadzę Annabellę, za nią miskanty. Środek wysoki a boki coraz niżej, żeby było atrakcyjnie z trzech stron.
Sandomierz bardzo ciekawy, jest tam dużo atrakcji. Każdy znajdzie coś dla siebie

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

ryska 12:26, 23 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Jak demolka to na całego.
Na froncie przejaśniało. Już teraz będzie robiła dosadzanki, czy czekasz na wiosnę?
Ten Twój Krakowiak, to może człowieka wpędzić w kompleksy. zaszalał!

Zostawiam podziw dla powtarzającej kwitnienie białej szałwi. Moja padła łupem ślimaków. Trudno. Za rok bardziej się o nią zatroszczę.

Mimkrowycieczki miałaś bardzo intensywne. Moc wrażeń i pięknych okoliczności. Z pojazdem rozbiłaś bank. Stylowy jak się patrzy.

Dla nowego dachu warto poświęcić rabatki.

Wczoraj sąsiadka pochwaliła, że ładnie przejaśniało a ja jej na to, że za rok znów będzie dżungla

Widok gołej ziemi mnie mierzi.
Dziś wykopuję korzenie, poniedziałek będzie pod znakiem malowania płotu a potem przesadzam. Zaczynam od Annabelle.
5 Krakowiaków to nie jeden. Dlatego robi wrażenie.
Biała szałwia jest u mnie niezniszczalna. Polecam i mogę się podzielić

Nowy dach to też orynnowanie i kolejne dawki deszczówki zatrzymane na posesji.
Same plusy tych przeróbek

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

ryska 12:58, 23 wrz 2023

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11790

Do góry

Tu pociągnę aż pod balkon hortensje ogrodowe.
Myślałam nad żywopłotem cisowym ale ostatecznie tylko za hortensjami posadzę runiankę.
Jak hortensje będą przemarzały to znów zmienię koncepcję

A w tej większej części Annabella i towarzystwo.
Najbardziej ubolewam nad przesadzeniem rododendronów Azurro, bo będę musiała kupić worek torfu.
Wyglądają bardzo zdrowo, bo inaczej poleciałyby jak 2 Lachsgold.
Takie błędy początkującego. Sadzić na glinie rododendrony.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

Kordina 13:38, 23 wrz 2023

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6022

Do góry

Widzę, że wykopaliska "pełną gębą" ja też dzisiaj wykopywałam chyba 20-letnią forsycję i inne pomniejsze, ledwo żyję na razie. Korzeniska grube rozrośnięte trzeba było ciąć sekatorem do gałęzi lub piłą ręczną. Trzymajmy się, damy radę, kto jak nie my??

powodzenia w dalszych pracach, dużo sił i dobrych narzędzi (bo niektóre przy takich pracach nie zdają egzaminu...)

ryska napisał(a)

A to zdjęcie z wąwozu mnie rozśmieszyło

ukazujące urodę wąwozu, chyba dały o sobie znać plany wykopalisk ogrodowych i usuwania korzeni

____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna