A u mnie zimy niet

Też oglądam wianki, dekoracje i.... jakoś mnie świątecznie nie bierze.

Mnie właśnie też. Tyle jakoś spraw wokół innej materii, że jakoś tego nie czuję. No ale te rękawiczki zapomniane wyrzucę

Co do rękawiczek to nie jestem w temacie

Serio? Nie zauważyłaś na zdjęciu z wrzosami? Na poprzedniej stronie na dole. Gdybym napisała: " Tylko nie zwracajcie uwagi na rękawiczki" to byłyby bardziej widoczne a tak to przyprószone śniegiem służą jako dekoracja świąteczna.

No żesz widzisz, ja po prostu widziałam to co chciałam widzieć, czyli przyprószone śniegiem wrzosy. I jeszcze sobie pomyślałam, że te kamyczki po bokach fajnie się skomponowały, ale rękawiczki oczęta me pominęły

Śliczne zdjęcia robi Julka kotki zjawiskowe.
A brzozowy lasek to chciałabym, by śnił mi się po nocach. Cudny.
Bieluń kwitnie - chyba pomieszały mu się pory roku, ale za to jaka to przjemność popatrzeć na nowe kwiatki

Heh, tez widzialam najpierw wrzosy, a dopiero po przeczytaniu, rekawiczki

Uuufff, nie jestem sama "gapcia"

Kiedys robiona takie testy, np. podczas meczu pilki noznej z boku boiska pojawial sie czlowiek w przebraniu goryla. Nikt z ogladajacych go tam nie widzial, bo go sie nie spodziewal. Nasz mozg kieruje naszym widzeniem. Goryli na boisku nie ma po prostu