Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

Makusia 09:51, 07 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ależ powojnik daje czadu! Niesamowita ilość kwiatów! Piękny on!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Agania 12:47, 07 maj 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Zdjęcia cudne rh, bratki,orliki, ach te kwiaty u Ciebie....wpadłam w Twoje powojniki jak wsidła jakieś
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
paniprzyroda 15:02, 07 maj 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Powojniki cudne, wypatrzyłam też kolejne smaczki roślinne w ogrodzie
Zapomniałam napisać o dalii, śliczna. Moją prawie rozkwitającą złamał wiatr.
____________________
Dwa ogrody
mirkaka 18:38, 07 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Piękny Twój Mayleen, napisz czy pachnie z odległości, bo mój tylko czuję jak podejdę pod kwiat Może muszę jeszcze trochę poczekać bo mój jeszcze ma sporo pąków.
Guernsey Cream też mam, rośnie w cieniu, to niekłopotliwy piękny powojnik.
Rododendron śliczny, piękne są te limonkowe
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
ryska 14:52, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
Zana napisał(a)


Powzdychałam nad nim z zachwytu po cichu, ale zasługuje przecież na głośno wyrażoną pochwałe. Piękny Ci on, oj piękny.

Reniu, a te narcyze wykopujesz? Jakieś szczególne zabiegi nad nimi uskuteczniasz? Co to znaczy, że 100% się odliczyło?


Piękny byle więcej takich zim i wiosen.

Narcyzów nie wykopuję, nic z nimi nie robię. Posadziłam w 2016 jesienią 16 sztuk i w ubiegłym roku kwitło 16 sztuk i teraz też Stąd te wyliczenia.
Miałam też inne (Bridal Crown bodajże)posadzone cztery lata temu w ilości 100 sztuk i tu tendencja spadkowa do tego stopnia, że mam liściory ale ani jednego kwiatka.


____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 15:02, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
Dorota123 napisał(a)
Powojnik cudniasty, mam podobnego albo takiego samego, ale pod nazwą Montana.


Pewnie opis zależny jest od producenta lub sprzedawcy.
Na moim jest napisane:
Nazwa łacińska: Clematis montana 'Mayleen'
Nazwa polska: Powojnik górski 'Mayleen'
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 15:04, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
Makusia napisał(a)
Ależ powojnik daje czadu! Niesamowita ilość kwiatów! Piękny on!

A ja się głupia cieszyłam z 50 kwiatków w tamtym roku.
Jakoś teraz nie chce mi się ich liczyć
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 15:05, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
Agania napisał(a)
Zdjęcia cudne rh, bratki,orliki, ach te kwiaty u Ciebie....wpadłam w Twoje powojniki jak wsidła jakieś


Dziękuję też jestem w tych sidłach...planuję nowe nasadzenia powojnikowe.
Mam parę pomysłów
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 15:17, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
paniprzyroda napisał(a)
Powojniki cudne, wypatrzyłam też kolejne smaczki roślinne w ogrodzie
Zapomniałam napisać o dalii, śliczna. Moją prawie rozkwitającą złamał wiatr.


Dziękuję, pnącza to moi sprzymierzeńcy w walce o przestrzeń
Mówisz o moim złomie? Wczoraj zdobyłam nowy stary garczek. Wsadziłam do niego smagliczkę. Niby ogródek w mieście ale wieś się za mną ciągnie przynajmniej 25 km (tyle mam do rodzinnego domu)

Twoje dalie z tych wysokich? Moje niskie, może dlatego wiatr nie robi im krzywdy.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 15:23, 08 maj 2018


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
mirkaka napisał(a)
Piękny Twój Mayleen, napisz czy pachnie z odległości, bo mój tylko czuję jak podejdę pod kwiat Może muszę jeszcze trochę poczekać bo mój jeszcze ma sporo pąków.
Guernsey Cream też mam, rośnie w cieniu, to niekłopotliwy piękny powojnik.
Rododendron śliczny, piękne są te limonkowe


Mirka w pąkach nie pachniał, dopiero jak się całkowicie rozwinął to tak z 10 metrów go czuć Pszczół przy nim mnóstwo.
Guernsey Cream, trochę go zlekceważyłam, posadziłam w pełnym słońcu i nie może się zebrać, żeby stworzyć ścianę z kwiatów. Niedawno przeczytałam, że woli półcień.
Jesienią do przesadzenia.
Te moje Lachsgoldy trochę jak kameleony. W słońcu inny odcień, wieczorem inny, na początku kwitnienia inny, na końcu też
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies