Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Pokaż wątki Pokaż posty

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 20:57, 18 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
paniprzyroda napisał(a)
Pewnie i u mnie w przyszłym roku jakieś płotki czy liny pojawią się w ogrodzie, jak psy zamieszkają w nowym Ja pomidory drugi tydzień wynoszę na dzień do szklarni, na noc do domu, jak noce były chłodne, teraz do budynku gospodarczego, na szczęście mam do niego trzy metry Pelargonie na noc zostają już w szklarni. Trochę to uciążliwe jest


Też myślę o linach/sznurach doczepianych do jakiś słupków z lampionami np. w części gdzie mam kącik wypoczynkowy i las malutkich stipek z orlayją.
Fajnie masz z tymi 3 metrami
U mnie jest do pokonania kilkadziesiąt schodków ale część wystawiam na balkon a resztę weranduję przez otwieranie okna.
Moje pelargonie i brugmansje też w szklarni są już od jakiegoś czasu.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 21:14, 18 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
barbara_krajewska napisał(a)
Renia, aleś tego zielonego naprodukowała! Teraz tylko o ciepłe noce proś wszelkie moce!

Ale, jak Cię znam, poradzisz sobie!
Pozdrawiam.


Dokładnie tak jak piszesz Proszę
Radzę sobie Basiu, dziś wsadziłam selery naciowe już do gruntu/skrzyni. Przyjdą mrozy to okryję włókniną. Powinny dać radę.
Wsadziłam też 10 sztuk pomidorów malinowy retro do szklarni. Urósł najbardziej. Planowałam go do gruntu ale tak szalona nie jestem
W końcu wysadziłam ze skrzyń warzywnych wszystkie kwiaty. Tawułki Vision in Red wróciły do przedogródka. Trochę podzieliłam kępy (na 3) i wyszło kilkanaście nowych.
Przesadziłam też z bardzo słonecznego miejsca do przedogródka (koło świeżo malowanego płotka) powojnik Guernsey. Z pąkami.
Wystawiłam dziś na północny balkon begonie bulwiaste. Kwitną już. A i skrętnik od Ciebie też kwitnie Tyle u mnie malutkich radości
Również pozdrawiam
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 21:21, 18 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
Katkak napisał(a)
Reniu płotek przeuroczy. Mohe pomidory znacznie mniejsze, ale i tak rosną w oczach. Oby były zdrowe i ładnie owocowały. Nie chciałabym się do nich zniechęcić. A czym pryskasz w razie w? Słyszałam o jakiejś mieszance wody z mlekiem, ale szczegółów nie znam co do proporcji i kiedy tym pryskać. Ale ponoć skuteczne.


Dziękuję
Głównie Kasiu używam gnojówek z pokrzywy i żywokostu.
Kiedyś mlekiem z wodą też zraszałam profilaktycznie ale zaprzestałam tego. Robiłam też oprysk z drożdży (kostka na 10l wody) głównie na te w gruncie.
Pomidory szklarniowe uprawiam od 3 sezonów i nie chorują natomiast w gruncie pod koniec sierpnia łapią zarazę w zależności od odmiany. I tu pewnie żadne opryski nie są w stanie pomóc.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
sylwia_slomc... 21:46, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81901
Pooglądałam daleko wstecz i wizytówkę też
Piękne fotografie w niej
Wysiewy masz olbrzymie już, u mnie maleńkie jeszcze wszystko....no może rzodkiewka będzie za tydzień
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
marba 22:07, 18 kwi 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Renatko, płotek wyszedł rewelacyjnie.
Podziwiam wysiewy, też mam sporo, ale ale w porównaniu z Tobą odpadam w przedbiegach.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
marba 00:02, 21 kwi 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Wesołych Świąt, Renatko.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
ryska 13:23, 22 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
sylwia_slomczewska napisał(a)
Pooglądałam daleko wstecz i wizytówkę też
Piękne fotografie w niej
Wysiewy masz olbrzymie już, u mnie maleńkie jeszcze wszystko....no może rzodkiewka będzie za tydzień

Bardzo mi miło
A moja rzodkiewka jeszcze nawet nie wysiana. Ale ogarnęłam się z kwiatami i skrzynie już nie są przechowalnikiem
Wszystko urośnie, to nie wyścigi pozdrawiam jeszcze świątecznie.

Geum Cocktail Cosmopolitan
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 13:31, 22 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
marba napisał(a)
Renatko, płotek wyszedł rewelacyjnie.
Podziwiam wysiewy, też mam sporo, ale ale w porównaniu z Tobą odpadam w przedbiegach.

Dziękuję Basiu najwięcej mam pomidorów i stipy. Ta druga w większości już w gruncie.
Pomidorów 10 też już w szklarni od paru dni w odmianie Malinowy Retro i paręnaście sztuk wsadziłam do donic i trzymam na balkonie ( tę noc przeniosłam do sypialni, co oznacza, że śpię w dżungli, bo kobea też nocuje ze mną, a to już są wielgachne sadzonki).
Cudny ten kuklik, to jeszcze raz

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 13:35, 22 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
marba napisał(a)
Wesołych Świąt, Renatko.

Ślicznie dziękuję, wzajemnie Basiu, buziaki
Przesyłam Ci wycinek mojego kącika wypoczynkowego w którym się relaksuję: Tulipany Fancy Frills, szachownice kostkowate i kukliki tworzą fajną kompozycję

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 21:42, 22 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11597
Powojnik Ruby.
Kupiłam w maju 2017 maleńkie 2 sadzonki.
Właśnie zaczął kwitnąć.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies