Bożenko - niestety pracując trzeba sobie wcześniej planować .ale wiem że to z drugiej strony nie mądre , bo niby skąd wiadomo że jutra dożyjemy......

nastał u mnie czas kiedy trywialnie pisząc zaczyna mnie nosić . zazwyczaj kończy się to planowaniem jakichś zmian w ogrodzie , ale w tym roku daję sobie przerwę ( choć nazywam to końcem zmian , ale w to nie wierzę ).
chodzi mi jednak po głowie prawie nie realny pomysł na ścieżkę wzdłuż rabat na fotce , choć w części i żeby ją poprowadzić od już istniejącej

mam poważny dylemat czy obcinać radykalnie tego świerka na wiosnę , czy da radę po takich mocnych postrzyżynach . ma ktoś doświadczenia . ja go ciacham , ale bardzo skromnie i zastanawiam się czy to mu nie zaszkodzi

Z obcinaniem nie pomogę, ale nazwy sklepów podałam Ci u siebie
Pozdrawiam

alinak napisał(a)

mam poważny dylemat czy obcinać radykalnie tego świerka na wiosnę , czy da radę po takich mocnych postrzyżynach . ma ktoś doświadczenia . ja go ciacham , ale bardzo skromnie i zastanawiam się czy to mu nie zaszkodzi

Alino a czemu chcesz go ciąć, mi byłoby go szkoda, to naprawdę piękny okaz taki jak jest teraz

Za bardzo radykalnie nie przytniesz, ale ograniczyć można, aby zostało na końcu trochę zielonego.
Ja bym go nieco spłaszczyła i wyokrągliła.

dzięki Danuś . lepiej się upewnić , bo sami widzicie że to kolos ma już ok. 2 m średnicy . podoba mi się , ale jak się iglaków nie tnie to szybciej się starzeją . to jedyny sposób żeby je odmładzać . tylko ważne żeby nie przedobrzyć

Ważne żeby nie przedobrzyć......... tylko kiedy my przedobrzamy?????? Oto jest pytanie....... a świerk jest śliczny

Alinko świerk piękny. Ja tnę swojego bo włazi na ścieżkę i nic się nie dzieje. Odrasta pięknie. Twojego to bym od góry nie ruszał a tylko na obwodzie - na kształt domku igloo.

Alinko, ja u Ciebie pierwszy raz..... ale zaintrygowałaś mnie u Madżenki
pozdrawiam poświątecznie ! oj Paryż, weekend majowy..rozmarzyłam się

Wydaje mi się,że uroda tego świerka polega też na jego wielkości. Kształt ma ładny - brzoskwini "ufo" Tylko po obwodzie bym go cięła Ale decyzja należy do Ciebie i za jakiś czas zobaczę co postanowiłaś.
Widzę, że należysz do zwolenników karmnika, ja u siebie wprowadziłam go dopiero jesienią ...