Alinko pozdrowionka zostawiam

ANIU -robi się taki kołnierz koło każdego szpikulca jak najszerszy i szpikulec do ziemi miał ok . 50 cm..
i jest jeszcze od kołnierza do kołnierza dodatkowe wzmocnienie

po takich wichurach teraz jest i widze że siedzi mocno ... zresztą to nie jest wiatrem podszyte tylko bardzo ciężka konstrukcja

taki pomocniczy rysunek ...tylko bez śmichu ...

CLEO --- w zasadzie możesz jeszcze opryskać ...ale nie panikuj kiedy promanalu nie było na świecie to pryskaliśmy tylko magusem pożną wiosną ,lub jak zauważyłam że coniki żółkną
promanal jest na rynku może 5 lat ....no nie więcej

EWKA --pozdrawiam ..wiem że też już wojujesz w ogrodzie

alinak napisał(a)

Wiesz IRENKA .... ja zauważyłam że one tylko na początku potrzebują opieki . potem jak sie rozrosną to już oprócz tego oprysku nawet nawozić nie trzeba .Na skalniaku może mają za sucho ???


Na początku dobrze sobie radziły, ale potem gorzej, a już wielkie i wiekowe, zal, będę ratować; gdzieś czytałąm, ze jak rosną na skalniaku, to chorują, może w tym roku będę więcej podlewać;
a przy okazji podcinania gałęzi odnalazłam jeszcze 2 koniki, bidule żyją, ale lekko nie miały
będę się u ciebie gościć, obiecuję

Alinko podeslij namiary na kowala, jak możesz. Pergole, które znalazłam są beee, nie utrzymają mojej róży i właśnie szukałam kogoś do zrobienia.

No i kowal ma już robotę

dzięki ja tam się nie śmieję

Alinko, czytałam u Pszczółki, że peonie teraz sadziłaś.
Myślałam, że w sierpniu to się robi.
To można teraz uszczknąć sobie z karpy kawałek?

Pergola rewelacyjna.

To teraz mi jeszcze powiedz czy Louise Odier da radę na obelisku? Czy będę wymieniać na pergolę (ludu złoty...jak ja tam pergolę zmieszczę między słupem...)?
Obelisk wystaje nad ziemię 1,6 m; w ziemi siedzi 0,3 m...

IRENA --- z conikami masz racje one suszy nie lubią , bo wtedy je przędziorek najbardziej atakuje ... polewaj często wodą albo je stamtąd zabierz podsyp że im nawozem na brązowienie iglaków ...to tez pomoże bo tak żelaza dużo .


ABIKO ----wysłałam pv . nie będziem tu reklam uprawiać ...wszak to blisko od ciebie ..zapraszam po drodze do mnie na kawkę do Kalwarii ....


MAŁA MI----Anka najlepiej to wybierać ludzi z polecenia ...tandety dość wszędzie .. w obi jak zobaczyłam raz pergolę to bałam się ja na niej zeprzeć a co dopiero róża ....

ANIA ---a rysunek zrozumiałaś ?


TESS--- Teresa no jasne że można ...wprawdzie na pewno nie zakwitnie , ale już się będzie zadomawiać ...ja jutro wybieram się na umówiony szaber do sąsiadki na białą pełną piwonię ...mam kopać ile zapragnę


KINDZIA -----jak wpiszesz w gogle róża luise odier - to ci grafiki wyskoczą i sama oceń ile tam widzisz róż z taka podporą jak obelisk ..ja wypatrzyłam jeden fotek , i obelisk się zgubił w tej róży ....