Gosiek, już dziękowałaś, wystarczy

Głupio mi, że Ci żadnej donicy do tej hosty nie dałam, ale nie wpadłam na to

a Ty nie meldowałaś...
Przywrotnik to jednak chyba alpejski jednak, też mi bardziej tak jakoś wygląda.
Tez pewnie głupio

, że nie wiem, co mam, ale tę roslinke mam już od strasznie dawna, nawet juz ją wyrzuciłam z ogrodu swego czasu, tylko ta jedna kępa się jakoś uchowała.
I niniejszym składam oświadczenie w sprawie tiramisu - owszem, było; owszem, bardzo dobre
Autor - moja córka

Ale proszę się nie oswajać z myślą, że każdego gości podejmuję tiramisu
Dzień wcześniej córka miała urodziny, i z tej okazji to ciasto
Tak na wszelki wypadek to piszę, żeby kolejni goście nie poczuli się zlekceważeni, jesli ciastem domowej roboty nie zostaną podjęci
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.