Gosia ja mam jeszcze takie swoje wypróbowane sposoby:
marchewkę dobrze obsadzić aksamitkami. Zresztą zaplanuj sobie w niektórych miejscach aksamitki, nasturcje i nagietki. Mszyce przyjdą na nie (tzn. na nasturcje i nagietki) zostawią w spokoju inne roślinki. Nigdy nie miałam mszyc na koprze, gdy sadziłam go właśnie przy ogórkach, a blisko rosły nasturcje. Ja w tamtym roku przy ogórach posadziłam kukurydzę i udała się.

Czytałam, że lubią swoje sąsiedztwo.
Szalałam też z papryczką cayenne. Ususzyłam i mam swoje do pikantnych potraw.
A jeszcze sprawdziłam, że przy pomidorkach fajnie rośnie bazylia.