Cieszę się bardzo z miłej odpowiedzi na mój wpis. Miałam małego stresa, czy tak w pierwszym poście na Twoim wątku tak Cię wypytywać, ale wierz mi, jak widzę GP to mam coś takiego, że muszę przeprowadzić śledztwo

A przydomka hodowlanego u Ciebie nie znalazłam ale mamy przecież piękną Rodowodową Bazę Gończego Polskiego i tam wystarczyło wpisać imię suni. Oczywiście mogło być też tak, że imię Twojej suczki byłoby nadane przez Ciebie a nie oryginalne "hodowlane" wtedy niestety moje detektywistyczne zapędy

skończyłyby się porażką

Ja mam już dorosłą sunię Daszę Park Welski i też jest czarna podpalana(w kwietniu skończy 7 lat). W moim przypadku niestety, Daszka mnie już tak nie absorbuje, jak kiedyś

bo jest inwalidką

i wychodzi tylko na krótkie spacery za bramkę i w zasadzie po 5-10 minutach chce wracać. Jedynie od czasu do czasu nasz spacer trwa ok. 20 minut... I tak już praktycznie 4 lata. A mnie brakuje tych naszych wspólnych, najczęściej 2- godzinnych spacerów po lesie....
No rewelacyjne te krokusy z pszczółkami w środku, jak widzę takie zdjęcia to normalnie energia wstępuje na maksa
A wątku nie mam i nie zanosi się żebym miała.