Robię w ogrodzie minimalnie. Wczoraj skosiłam trawnik, malutko było.
Dziś np. polałam chodniki i schody wodą, zmyłam z kurzu i śmieci.
Zajrzałam, czy nie ma ciem w pułapkach feromonowych.
Podlałam rośliny w donicach
To wszystko, co zrobiłam dla ogrodu. A ogród dla mnie co zrobił? - istnieje i cieszy jeszcze ciągle.
W grujecznikowych listkach jakby dziurki od opuchlaków? Czy nie? Widziałam ślimaka skorupowego, nie uwierzycie, ale siedział na drzewie
Może to ślimak? Opuchlaki chyba grujeczników nie jedzą?
Same plagi. Jak to wytrzymać?