Spisałam dziś w zeszyciku zamówienia tulipanowo-cebulowe. Wyszło mi z nich 170 odmian tulipanów, może niektóre dublowałam, więc pewnie 160-150, ale biorąc pod uwagę, że było ich z każdej odmiany minimum, po 20 szt, a najwięcej pewnie z 60-70 szt, to mam posadzone około 3.500 - 4.500 cebul tulipanów. A może i więcej, ilości już mi się liczyć nie chciało. Sporo posadziłam w ponad 40 dużych pojemnikach.
Potem jeszcze rzutem na taśmę kupiłam przeceny w LM - 49% chyba więc tych już nie zapisywałam.
Co przetrwa atak nornic - nie wiem

Ale w donicach powinny być w całości do wiosny
Tak więc, moja najbardziej oczekiwana wiosna tulipanowa, zakwitnie w kwietniu/maju.
Z utęsknieniem czekam na wiosnę