Och, Ty nasza skarbnico wiedzy i wielki tytanie pracy...i jak tu Cię nie kochać? Zadołowane donice robią wrażenie, a wiosną będzie prawdziwy kwiatowy raj...Niech już wiosna szybko nadejdzie...

Buziaki nocne przesyłam. Bo piszę o jadalnych kwiatach

Zdjęcie z donicami pełnymi tulipanowych skarbów itp. robi wrażenie. Teraz tylko czekać do wiosny na eksplozję barw

Danusiu jak zagospodarujesz wiosną te zadołowane doniczki z cebulowymi?
Ilość robi wrażenie

Wystawię na wierzch Będzie co oglądać Ponadto mam jeszcze posadzone w gruncie.
170 odmian w ilości kilku tysięcy sztuk.

ja zadołowałam jedną donicę którą planuję dać przy wejściu namęczyłam się przy tym, że strach!!! Ale jak piszą dziewczyny, Twoja ilość Daniusiu robi niesamowite wrażenie będzie pięknie pozdrawiam ciepło

Moja mama kocha tulipany wiec musze jej powiedz ze u Ciebie wiosna bedzie pokaz.

Danusiu, przywołujesz wiosnę a ja tak wypatruję Twoich ogrodowych świątecznych dekoracji. Są już? Pokażesz?

Będzie wiosną Polska Holandia

Pszczelarnia napisał(a)

Danusiu, przywołujesz wiosnę a ja tak wypatruję Twoich ogrodowych świątecznych dekoracji. Są już? Pokażesz?

No pewnie, walczyłyśmy z Hanią, potem doszła Aga Kobieta pracująca Wrobiłam ją w wicie wianka z żywych gałązek, ale stwierdziła, że nie ma talentu do prac manualnych i oddała wieniec w moje ręce. Uwiłam 7 wianków. Wszystkie żywe, w niedzielę, aż do nocy pracowałyśmy. Hania wyrobiła się z naklejaniem ozdób na wianek, ja nie, bo za dużo wianków. I za duży bałagan był. Nic nie można było znaleźć w garażu.


Bombki nakleiłam dopiero dziś i znowu prawie po nocy wieszałam wszystko. Dekorowałam podobnie jak w zeszłym roku. Wiechcie wbite w donice i bombki.

Zamiotłam, sprzątnęłam. Fotki zrobię może jutro.