Przymroziło leciutko, posypały się barwnym, złotym dywanem listki, oznajmiając i przypominając, że jesieni wreszcie należy się w bukszpanowym spodziewać...
Jego właścicielka jakby zapomniała, że lato nieuchronnie się skończyło. Kolejnych przyjemności lata należy się spodziewać nie wcześniej niż za pół roku...to aż pół roku, a może tylko pól roku? Wszak zima szybciutko zleci, na ciemierniki się pojedzie, na przebiśniegi i ani się obejrzę, jak wyjdą z ziemi tulipany

oznajmiające cieplejsze dni
Tymczasem cieszą mnie spadające liście miłorzębu, który nie całkiem się przebarwił i wielkie, jak dwie dłonie liście tulipanowca.
Miłorząb