Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy iglaste » Cis - Taxus

Cis - Taxus

Anabell 20:19, 21 wrz 2016


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
barbara_krajewska napisał(a)
A to mój cis, pierwszy raz tak obficie obsypał się owocami.




Basiu! w pierwszej chwili pomyślałam że to drzewko choinkowe
moje w tym roku też mają dużo nasion.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
KociaMama 22:14, 21 wrz 2016


Dołączył: 16 lis 2015
Posty: 37
kariko napisał(a)
Witam i proszę o pomoc

Posadziliśmy wiosną kilkadziesiąt cisów Hilli na żywopłot, malutkich. Zakupione z gołym korzeniem, wygląda na to, że się przyjęły, miały przyrosty. Wsadzone do ziemi, którą mamy - o strukturze piachu kolorze brązowym. Podlewane regularnie. Raz nawiezione nawozem do iglaków (teraz już wiem, że to źle). Ogólnie w większości wyglądają ok i są ciemnozielone, ale niektóre wyglądają jak ten na zdjęciu, tj. żółkną

Jako, że były wsadzone do kiepskiej ziemi, co teraz zrobić? Dać im nawóz jesienny uniwersalny? Nic nie robić? Być może zostały posadzone za głęboko - wykopać i posadzić płytko? Dziękuję




Przydarzyło mi się coś podobnego w ubiegłym roku. Dość długo dochodziłam przyczyny. Temat wyglądał tak: dość gruba warstwa kory ładnie ochraniała powierzchnię gleby przed przesychaniem i to oszukuje człowieka - wydaje się, że jest dość wilgotno a tak nie jest. Wilgotna ziemia była tylko na kilka cm a głębiej było już za sucho. Cisy szukały wilgoci tuż pod ściółką z kory, płytko się rozchodziły korzenie. Przy pieleniu zauważyłam, że korzonki są bardzo blisko powierzchni i to mnie natchnęło, żeby wykopać dołek trochę głębiej i sprawdzić. Od tego momentu zaczęłam podlewać je rzadziej a mocniej, czekam aż ziemia wchłonie wodę i leję jeszcze raz. Od razu im się poprawiło a korzenie stopniowo poszły głębiej. Zobacz u siebie na drugi dzień po podlaniu jak głęboko jest mokro. Jeśli nie ma żadnych szkodników a wilgotność gleby ocenisz dobrze to pozostaje jeszcze do sprawdzenia pH, na nawożenie raczej już za późno w tym roku, jedynie dolomit jeszcze może być przydatny.
____________________
anitan 08:09, 22 wrz 2016


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 865
jak choinka
____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
kariko 09:35, 22 wrz 2016

Dołączył: 13 cze 2016
Posty: 127
KociaMama napisał(a)




Przydarzyło mi się coś podobnego w ubiegłym roku. Dość długo dochodziłam przyczyny. Temat wyglądał tak: dość gruba warstwa kory ładnie ochraniała powierzchnię gleby przed przesychaniem i to oszukuje człowieka - wydaje się, że jest dość wilgotno a tak nie jest. Wilgotna ziemia była tylko na kilka cm a głębiej było już za sucho. Cisy szukały wilgoci tuż pod ściółką z kory, płytko się rozchodziły korzenie. Przy pieleniu zauważyłam, że korzonki są bardzo blisko powierzchni i to mnie natchnęło, żeby wykopać dołek trochę głębiej i sprawdzić. Od tego momentu zaczęłam podlewać je rzadziej a mocniej, czekam aż ziemia wchłonie wodę i leję jeszcze raz. Od razu im się poprawiło a korzenie stopniowo poszły głębiej. Zobacz u siebie na drugi dzień po podlaniu jak głęboko jest mokro. Jeśli nie ma żadnych szkodników a wilgotność gleby ocenisz dobrze to pozostaje jeszcze do sprawdzenia pH, na nawożenie raczej już za późno w tym roku, jedynie dolomit jeszcze może być przydatny.


KociaMamo - dziękuję, spróbujemy tak zrobić. pH mam 7, nie ma szkodników, pewnie o tę wilgotność chodzi. Dzięki
KociaMama 14:04, 22 wrz 2016


Dołączył: 16 lis 2015
Posty: 37
Kariko, zrób też sobie plan ulepszenia gleby pod cisami, żeby lepiej wilgoć trzymała

Jeśli masz możliwość kupienia obornika już teraz to warto ułożyć nie za dużą pryzmę i zostawić do odleżenia albo nastawić się na kompost. Ja mam dobrą glebę II klasy więc nie przesadzam ze sztucznymi nawozami. Wczesną wiosną daję biohumus bo pod warstwą próchniczą jest glina i trochę mieszanki kompostowo-obornikowej własnego pomysłu ( nie mam tego dużo więc oszczędnie dawkuję), potem 2-3 razy florovit uniwersalny a latem dostają tylko zmielone skorupki z jajek. W tym roku dam im w październiku trochę dolomitu, bo u mnie pH odrobinę za niskie dla cisów. Muszę też przed zimą dać grubiej kory, bo za płotem pola uprawne i zimny wiatr zachodni głowę urywa, więc chcę glebę osłonić przez przesuszeniem i mrozem. Twoje ciski malutkie trochę innego planu potrzebują.
____________________
margi 09:43, 24 wrz 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Patrząc na zdjęcie cisa Basi,który jest oblepiony czerwonymi owocami postanowiłam zasięgnąć info.Moje cisy mają ok.3lat W tym roku też jest dużo owoców ale gałęzie im się odchylają i wygląda jakby się wyłamywały
zastanawiam się czy to objaw choroby czy ciężar
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
margi 09:44, 24 wrz 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Dla porównania cisy,które nie mają owoców
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
barbara_kraj... 17:10, 24 wrz 2016


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
margi napisał(a)
Patrząc na zdjęcie cisa Basi,który jest oblepiony czerwonymi owocami postanowiłam zasięgnąć info.Moje cisy mają ok.3lat W tym roku też jest dużo owoców ale gałęzie im się odchylają i wygląda jakby się wyłamywały
zastanawiam się czy to objaw choroby czy ciężar


Cisy są zdrowe, gdyby były cięte miałyby bardziej zwarty pokrój.
Cis jest rośliną rozdzielnopłciową, dwupienną. Osobniki żeńskie będą miały owoce, a męskie nie.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
KasiaBawaria 17:30, 24 wrz 2016


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Czy mozna poznac po sadzonce, czy jest meska czy zenska?
____________________
Zapraszam na kawe
margi 18:53, 24 wrz 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Basiu cisy były cięte ale w tym roku gałęzie im się przewieszają jakby chciały się łamać i są trochę żółte
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies