Dziękuję za życzenia
Już rzeczywiście nie mam planów na rewolucje w ogrodzie. Sama pielęgnacja zostaje, chociaż kusi mnie, żeby zrobić rabatę na środku trawnika, ale na razie brak pomysłów.
Dzięki Mirka Jestem ciekawa co tam u Ciebie w ogrodzie i jakie masz plany
Ta hortensja, to kolejna próba kupna hortensji niebieskiej Nikko Blue. Tak mi się wydaje. U mnie jest różowa. Nie wiem czy to kolejna pomyłka, czy w mojej ziemi będą tylko różowe.
Została u mnie, bo nawet ją polubiłam, choć wydaje się zupełnie pospolita.
Może to być również hortensja od Ciebie (wybacz, nie pamiętam, czy mi podarowałaś hortensję).
To jest bardzo wczesna hortensja, pierwsze pąki pojawiają się na początku czerwca
a pod koniec czerwca są już kwiaty
W lipcu ma już takie kwiaty. Możesz porównać kształt płatków z Twoimi - są podobne? Może będę znała odmianę?
Liście ma matowe i cienkie? Nie twarde, grube? Na zdjęciach jest bardzo podobna do tej którą tak rozmnożyłam i przywiozłam jej dużo do ciebie na spotkanie. Dziewczyny brały po kilka sadzonek, Ty pewnie też coś dostałaś wtedy Sposób kwitnięcia i przebarwiania są takie same
Poszukam zdjęć zbliżeniowych mojej, i wtedy ocenimy.
U mnie stagnacja ogrodowiskowa, mam niechęć do swojego wątku. Mam kłopoty zdrowotne w rodzinie a to mnie zawsze dość mocno dołuje. Nie potrafię myśleć o przyjemnościach tylko się zamartwiam.
Być może to jest ona, choć u Ciebie wygląda zupełnie inaczej przez te przebarwienia. Moja ma kolor blady róż. Czas kwitnienia jest bardzo podobny. Nie pamiętam, czy brałam od Ciebie sadzonki. Niestety pamięć mnie zawodzi. A znasz nazwę tej hortensji?
Nie dziwię się, że martwisz się chorobą najbliższych. Zdrowie jest najważniejsze. Trzymaj się, kochana. Sama też nie dawaj się chorobom.