U Ciebie śnieg, a u mnie w dzień słoneczko a wieczorem lał deszcz.
Twój ogród otulony puchem, a w moim "puchy", po ostatnim wycinaniu suchych bylin. Trochę powycinałam , bo sypię rabaty ziemią popieczarkową. Sporo cebulek już wystawia łebki, więc przy późniejszym wycinaniu, mogę więcej wydeptać, bo u mnie wszystkiego gęsto nasadzone i nie ma gdzie nogi postawić