Ocalały jakieś krokusy z tej rzeczki pochłoniętej w zeszłym roku przez dziki?

Piękne te krokusy i przebiśniegi też

U nas też dopiero się wszystko budzi.

Joku napisał(a)

Ocalały jakieś krokusy z tej rzeczki pochłoniętej w zeszłym roku przez dziki?

Jakieś pojedyncze zostały. To już 2 lata minęły od wizyty dzików. Czas szybko płynie.
Krokusy, które teraz kwitną w ogrodzie to wszystko nowe zakupy i jesienne sadzenie.
Tej rzeczki przy berberysach nie odtwarzałam, bo miejsca zrobiło się już mniej. Teraz rzeczka będzie przy bukszpanach

Roocika napisał(a)

Piękne te krokusy i przebiśniegi też

U nas też dopiero się wszystko budzi.

Mam późniejszą wiosnę, ale tak jest co roku, więc próbuję się z tym pogodzić
Kępki przebiśniegów coraz gęstsze. W weekend będą nowe zdjęcia

Wstałam dziś wczesnie, żeby wykorzystać dobra pogodę na pracę w ogrodzie. Dobrze zrobiłam, bo po 11.00 już zaczeło padać.
Kilka zdjęć wiosennych.

Przepiękne kolory