Jutro niestety nie jadę na zakupy. Jestem cały dzień w pracy.
Może uda mi się wyskoczyć w tygodniu. Jak kupię, to oczywiście się pochwalę
Begonie kupuję dopiero w maju.
Planowałam go posadzić do gruntu. Myślę, że zajmie się nim mój mąż i nie pozwoli urosnąć mu zanadto. Takich wielki drzew nie mogę mieć w ogrodzie.
Mamy podobne podejście. Mi te liście nie przeszkadzają na rabatach w zimie, a roślinom i owadom pomagają. Wiosną co się da, to zbieram, a co się ukruszy to zostaje. Rabaty podsypuję przekompostowaną korą i robi się taka fajna ściółka.