Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Do raju daleko - u Ewy

Do raju daleko - u Ewy

makkasia 21:45, 22 kwi 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
czytam o robalach i o Twojej walce z nimi, no cóż nierówna walka ale nie można się poddawać trzymam kciuki
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Milka 21:52, 22 kwi 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Superasne magnolie kupilas i w doskobalej cenie, czekam na pokaz tulipanów z wasami
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Ewa777 22:00, 22 kwi 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
makkasia napisał(a)
czytam o robalach i o Twojej walce z nimi, no cóż nierówna walka ale nie można się poddawać trzymam kciuki


Walka jest nierówna, mają przewagę liczebną Nie mam zamiaru się poddawać
A Ty nie masz ich u siebie?
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ewa777 22:02, 22 kwi 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Milka napisał(a)
Superasne magnolie kupilas i w doskobalej cenie, czekam na pokaz tulipanów z wasami


Irenko, u Ciebie wiosna wyprzedza moją o jakieś 2-3 tygodnie Tulipany kwitą tylko botaniczne. Sama jestem ciekawa tych wąsaczy. Nie zrobiłam sobie notatek i nie wiem, gdzie jakie tulipany rosną. Tylko w przedogórdku orientuję się
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
makkasia 22:25, 22 kwi 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Ewa777 napisał(a)


Walka jest nierówna, mają przewagę liczebną Nie mam zamiaru się poddawać
A Ty nie masz ich u siebie?

tfu, tfu, mam pędraki, jeszcze jakby doszły do tego opuchlaki .... ale jak widzisz wszystkiego nie zjadły
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
malgorzata_s... 22:28, 22 kwi 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Ewciu te tulipki to chyba takie biało zielone będą, u mnie już jeden rozkwitł
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
ela_z 08:57, 23 kwi 2015


Dołączył: 09 wrz 2013
Posty: 712
Ewa777 napisał(a)


Ela, to szkoda. Jak uda Ci się wpaść do Justyny, to będzie miło, ale jak nie dasz rady, to też Cię zrozumiemy. Pasuje Ci bardziej 10.00 czy 11.00? Mi wszystko jedno, a Gosia woli 10.00, ale na 11.00 też przyjedzie
Zdrówka dla Haneczki. Zapalenie krtani, to pewnie się męczy dziecko.


Ewuś, jak uda mi się wyrwać to się dostosuje do godziny, obie są ok. Ja i tak wstaje 5:30 (tzn Hania wstaje wiec 10 czy 11 to już dla mnie środek dnia

____________________
Ela - Mały ogródek Eli
Margo 09:16, 23 kwi 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Ewa777 napisał(a)


To u mnie prace musiały być zwiększone, bo wertykulator pożyczony. Najpierw koszenie. Potem werykulacja podwójna, bo w dwóch kierunkach, potem grabione siano i znowu podwójna wertykulacja i grabienie

U mnie chwastnica też rośnie i nie wiem, co z nią zrobić. Też stwierdzam, ze nie jest jednoroczna, jak to opisują.

Gosiu, nie wiem, czy nie spotkamy się tylko we dwie Ewentualnie Eli uda się do nas dołączyć. Czekam na jej odpowiedź, którą godzinę wybieramy - 10.00, czy 11.00?

U Ciebie glina czy piasek, bo nie pamiętam...
Na glinę Gerczusia poleca zeolit podkarpacki- trzeba tym posypać trawnik, to ziemia nie będzie tak zbita. Jak Cię to interesuje, to podam Ci stronę. Tanie to - 26zł 15 kg z przesyłką


Wow, to mieliście tempo My po wertykulacji w jedną strone i wygrabieniu tego mieliśmy dość i noc nas zastała. Druga wertykulacja chyba jutro, bo dziś znów wiatr głowę urywa, choć dość ciepło jest.
U mnie jest ziemia całkiem przyzwoita. Poza miejscami gdzie są pozostałości po pracach budowlanych i sadząc rosliny dokopujemy się do pokładów żwiru . Do tej pory w zasadzie wszystko sadziłam bezpośrednio w ziemię (poza kwasolubnymi) i rosły ok. A stronke na zeolit poproszę
To czekam na info nt spotkania
____________________
Gosia
BusyBee 09:35, 23 kwi 2015


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Wszyscy, którzy za trawnik się biorą, męczą się z nim ogromnie. Nie na darmo mówi się, że to najbardziej wymagająca rabata
Z tymi chwastnicami potwierdzam- nie są jednoroczne- mój trawnik do poprawki, bo prawie same chwastnice w nim rosną. Nie wiem skąd się wzięły i jak się ich pozbyć. Nie da się tego wyplenić, bo nie reagują rzecz jasna na środki na dwuliścienne.
Może ktoś ma jakiś sposób na nie....
____________________
U BusyBee w ogródku...
Ewa777 15:41, 23 kwi 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
BusyBee napisał(a)
Wszyscy, którzy za trawnik się biorą, męczą się z nim ogromnie. Nie na darmo mówi się, że to najbardziej wymagająca rabata
Z tymi chwastnicami potwierdzam- nie są jednoroczne- mój trawnik do poprawki, bo prawie same chwastnice w nim rosną. Nie wiem skąd się wzięły i jak się ich pozbyć. Nie da się tego wyplenić, bo nie reagują rzecz jasna na środki na dwuliścienne.
Może ktoś ma jakiś sposób na nie....


Kasiu, wymagająca i to bardzo, ale raczej tylko wiosną Jak zrobi się wertykulację i aerację, potem nawóz, to potem tylko kosić. Jeszcze przez całe lato wyrywam chwasty, jak się pojawią. Z tą chwastnicą, to nie wiem co robić, bo piszą, że wystarczy regularnie kosić trawnik i nie dopuścić, aby chwastnica nie zakwitła. My tego pilnujemy, a jedna co roku u nas rośnie imam wrażenie, że coraz jej więcej
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies