Basiu, tak się cieszę, że Cię poznałam Szkoda, ze wcześniej nie wiedziałam, że przyjedziesz na spotkanie, to przywiozłabym Ci jakieś skrętniki

Nic straconego, jak porządek na parapecie zrobię, to się odezwę. Wiesz, że wystarczą liście, aby je rozmnożyć. Jak samemu się to robi, to dopiero frajda.

Ewo czytam że wyjazd zadziałał na Ciebie bardzo inspirująco
Już nie mogę się doczekać nowej rabaty Gdzie będziesz sadzić krwawnicę ?

Ewo, dziękuję za odpowiedź w sprawie krzewuszek. Jutro je pociacham.
A'propos przesadzania roslin, to wczoraj przesadziłam różę w trakcie kwitnięcia i mam nadzieję, że nawet tego nie zauważyła . Hortkę też niedawno przesadzalam, wieczorem oklapły jej wierzchołki, dostała porządnie wody i następnego dnia stała juz na baczność, i będzie kwitła. Podlewaj regularnie, pogoda sprzyja na razie takim akcjom.
Ja też od wczoraj przesadzam co trzeba korzystając ze sprzyjającej aury. Wczoraj dzieliłam żurawki znów, i z jednej zakupionej 3 lata temu, mam już 28 szt , o ile wszystkie przeżyją...

Rabatka właściwie powstaje od nowa, bo wszystko z niej przenoszę lub wyrzucam. To będzie rabata bylinowa z jedną różą (Eden) w tle i może z powojnikami (ale to w przyszłym roku). Nie wiem, czy to wyjazd to spowodował Raczej posadzę te wszystkie rośliny co ciągle grzecznie czekają w donicach A krwawnica bardzo do nich pasuje

Myślę jeszcze nad hortensjami, które chcę posadzić na końcu ogrodu pod tujami. Nie wiem, co wybrać - przebarwiające się na różowo lub czerwono: Vanille Fraise, Wim's Red, Sweet Summer 'Bokrathirteen' czy białe: Magical Moonlight, Polar Bear.
Może coś doradzicie?