hindsight
10:21, 01 sie 2016

Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Ewo, to ja spróbuję ukorzenić i jeśli się uda, to dostaniesz gotową, będę próbować na ogrzewaniu podłogowym, a część do ziemi, na wszelki wypadek. Wiesz, nie wiedzieć, jak ciąć to może amator. Ale profesjonalny producent? Wstyd i hańba!
Kamienie były w nawożonej ziemi. A musieliśmy nawieźć 16 ogromnych ciężarówek, nie małych Tatr, tylko takich czteroosiowych olbrzymów. Nie wszystkie miejsca takie były, ale trochę się sfrustrowaliśmy, przez pierwsze dwa lata głownie zakładaliśmy trawnik
natomiast sama ziemia jest fajna, może była trochę jałowa, ale jest gliniasto-piaszczysta, a rośliny to lubią. Mam porównanie do piaszczystego kawałka wzdłuż domu, to jest dopiero beznadzieja...
Ogród ok. 1200 m2, znaczy cała działka tyle ma, ale jest dłuuugi, ok. 60 m, co oznacza, że mam ok 120 m lini frontu ataku chwastów bo bokach
rozumiesz, że pielenie tego jest mordęgą. W dodatku trzcina przełazi swoimi kłączami. W tym roku ścinam ją regularnie, wyrywam, może się podda. Powinnam spryskać działki obok, ale musiałabym założyć folię wzdłuż płotu, żeby ochronić swoje rośliny. Zresztą teraz chwasty za duże porosły, może wiosną.
Kamienie były w nawożonej ziemi. A musieliśmy nawieźć 16 ogromnych ciężarówek, nie małych Tatr, tylko takich czteroosiowych olbrzymów. Nie wszystkie miejsca takie były, ale trochę się sfrustrowaliśmy, przez pierwsze dwa lata głownie zakładaliśmy trawnik

Ogród ok. 1200 m2, znaczy cała działka tyle ma, ale jest dłuuugi, ok. 60 m, co oznacza, że mam ok 120 m lini frontu ataku chwastów bo bokach

____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Dominika Ogród do przeróbki