Uff... Obrobiłam ze 3 kg porzeczek na sok. Jak Kopciuszek, bo bardzo duzo było takich podeschniętych lub miękkich. Po jagódce dosłownie. Wyszły tylko 2 kg tych dobrych... Miałam to wywalić, jak zaczęłam, ale młodsza córka lubi, to niech ma. Teraz się gotuje z liśćmi wiśni. W ub tyg. Zrobiłam z mojej porzeczki, ale to owoce inna klasa, w sumie nie wiem, dlaczego, bo rosła na tych kamieniach, sucho tam jakimś pustyni. Muszę koniecznie ją ukorzenić, bo dwa krzewy to minimum na nasze potrzeby.

Wiesz co, może pogoda nie sprzyja wąchaniu? U nas dziś jest wietrznie i deszczowo, niezbyt ciepło. Później wyjdę, to obwącham ale chyba nie wszystkie pachną. Bożenki teraz nie ma, to nie podpowie. MC na pewno pachnie, z tych, co masz. Kojarzę, że któraś z dziewczyn pisala, że dość duszący to był zapach w zamkniętym samochodzie

Ewcia u mnie pachnie Mega Pearl i Limelight

Piękne hortki bukietowe.
Ummm jak ja je uwielbiam

NALEWKA Z RAJSKICH JABŁEK.............

To są moje Heidi Klum. Pokazuję 3 krzaczki, bo reszta rośnie w gąszczu

Cudne Twoje rajskie jabłuszka a jabłonka na jaki kolor kwitnie?

Ojejku Ewka, to ile Ty tych krzaczków Heidi Klum przygarnęłaś?

Dziękuję za zdjęcia i przepis na nalewkę. Na pewno wypróbuję Jeśli pozwolisz, to skopiuję sobie ten przepis do siebie, bo tak pędzisz z wątkiem, że jak będę potrzebować, to będę musiała pół twojego ogrodu przekopać, żeby go znaleźć ha ha

A wiesz, ze tylko 4 Tylko jednego w takim razie nie obfociłam
Kopiuj przepis, a najlepiej wrzuć na komputer do folderu przepisy Bo w swoim wątku tez nie znajdziesz