Z kopczykami chyba jeszcze trzeba zaczekać, teraz przyszło ocieplenie. Zresztą sama nie wiem. Ja w każdym razie jeszcze czekam
Myślałam że ambrowce już świecą czerwienią, a one jakoś powolne są

Ewuniu, ja jeszcze też róż nie okrywam.
Cisy nie dojechały, odmówiłam, bo po 21 listopada chcieli słać. Dobrze, że nie w grudniu
Zamówię wiosną

Widzę że już chyba do każdego śnieg dotarł
Pozdrawiam

Moj ambrowiec ma nadal lisvpcie ....i sie nie przebarwił na malinowo jak w zeszłym roku ))

Buziol ))