O, mamo! Tyle ziemi z kopca? Nie miałam pojęcia, że aż tak dużo tego. Na szczęście nie miałam jeszcze nigdy kreta w ogrodzie. Plusy są, bo wyjada szkodniki i masz ziemię do kopczyków
Kasiu, właśnie mnie pogoda nie zmusza do robienia kopczyków. Czekam na te niższe temperatury. Na razie nie będę kopczykować, bo zdecydowanie jest za ciepło. Moje róże w pełnym ulistnieniu zielonym, tylko słabiej kwitną
U nas tak ciepło nie jest jak u Ciebie Ale trochę słońca możesz przesłać
Piękne są te ambrowce. Podoba mi się kształt liści. Nad pokrojem muszę trochę popracować, bo tylko jeden przypomina kulę. A te przebarwienia jesienne i to, że trzyma tak długo liście, to super
Dorotko, zależy w której części ogrodu. W przedogródku i na rabacie ambrowcowej jesieni prawie nie widać. W główna części ogrodu już się przygotowuje do snu zimowego.