W końcu są moje róże. Czekałam na nie dobrych kilka dni, bo straszny tam mają kocioł....

Kupiłam jedną sporą Mary Rosce i 5 Aspirin Rose. Wszystkie posadzę przy tarasie w miejscu roślin, które zostały wykopane....

Nowe róże jednak nie są w zbyt dobrej kondycji. Krzaczki aspirinek nierówne - jakieś krzywe..Każdy inny.
Mary rose wybujała z bladymi listkami i powykręcanymi pąkami Kilka z nich odpadło i leżało w doniczce...Może ktoś wie dlaczego tak ma...Zaraz wkleję zdjęcia...

Sama bym ich nie wybrała- kolejny raz niefajne zakupy przez Neta

Kasiu, a gdzie kupiłaś ?

Zapakowane ok...

Kasya napisał(a)

Kasiu, a gdzie kupiłaś ?

piszę na pw

Już ciemno niestety i słabo widać...to Mary Rose...


Takie ma pąki...to normalne??



...kilka było w doniczce...

Na rózach to ja się nie znam może dlatego zże długo szły i swiatła nie miały jak je wsadzisz to się pobiorą
Z zakupami przez net jestem ostrożna parę razy się naciełam

Kasia...jak widac nie ma regóły ani niezawodnej szkólki
i cena wcale nie jest gwarancja jakosci

wiec chyba trzeba wybierac najtansze, a i tak sie pozbieraja w kolejnym roku

Aneta1309 napisał(a)

Na rózach to ja się nie znam może dlatego zże długo szły i swiatła nie miały jak je wsadzisz to się pobiorą
Z zakupami przez net jestem ostrożna parę razy się naciełam

Mam zamiar sadzić w piątek - może się pozbiera ta Mary rose....A może ktoś ją zobaczy i stwierdzi, że to jednak coś nie halo...Wtedy rozważę odesłanie

Też nie lubię przez neta i wystrzegam się jak ognia- ale u mnie naprawdę niewielki wybór- róże to zazwyczaj z napisami- "róża pnąca" lub " róża rabtowa" ...i tyle

....żurawki, jeżówki......"mix"

Kasya napisał(a)

Kasia...jak widac nie ma regóły ani niezawodnej szkólki
i cena wcale nie jest gwarancja jakosci

wiec chyba trzeba wybierac najtansze, a i tak sie pozbieraja w kolejnym roku

Może i masz rację, ale te z zeszłego roku wszystkie ok. Pięknie przezimowały i teraz rosną jak na drożdżach- zdrowiutkie co do jednej
... może powinnam odpukać, bo tyle osób na mszyce narzeka....

Fotki cyprysika dla Kasi
To cyprysik NN- jest złotawy latem- już go pokazywałam kiedyś- teraz jest wyslimowany wiosennym wielkim cięciem


Ten też nn- rośnie z tyłu na tej starej fotce...