Ewa777 napisał(a)

Udało mi się w końcu kupić Jeden pan znał "łacinę"

Lecę do Ciebie zobaczyć które może jakąś mądrą nazwę rzucisz

frezja napisał(a)

ale nie podwórkową??? ))

mam nadzieję

Wreszcie mam posianą trawkę trzymajcie kciuki, żeby ulewy nie było!
Zraszacze poszły pełną parą są zaprogramowane na 5 razy dzinnie po 2 minuty.

Wyrównane i posiane


A tu zraszacze

Posadziłam róże przy tarasie- Mary rose, która postanowiła kwitnąć mimo swojej bladości oraz aspirynki, które też mają pąki ...i dla towarzystwa szałwie

Miałam kłopot zrobić fotki, bo nie mogę wchodzić na posiany trawnik Może trochę mimo wszystko będzie widać....

ale ty masz ladnie...bardzo mi sie podoba...a jeszcze jak pojawi sie dywanik to dopiero będzie cudnie

Przy okazji szalejąca sałata w kilku odsłonach
Załapał się też ogolony na łyso migdałek

ładnieee....super to rozwiązanie ze zraszaczem...może i ja kiedyś pójdę na to;Ty nie chcesz deszczu a u mnie by się przydało...

Kasia u Ciebie pięknie nawet bez trawy jest well done bee

sałata szaleje)dużo tego masz;a na wiosnę to chyba tulipanki między sałatą??

Kasya napisał(a)

ale ty masz ladnie...bardzo mi sie podoba...a jeszcze jak pojawi sie dywanik to dopiero będzie cudnie

Dziękuję Kasiu cieszę się z tego siania jak dziecko

.....fociłam dzisiaj co się dało, bo nie będzie mnie kilka dni, a chcę mieć trochę zdjęć z wiosny na pamiątkę.....

W końcu u mnie słońce!.....cuuuudna jest ta wiosna



Ostatki bzu...