Kasia u Ciebie pięknie nawet bez trawy jest well done bee
Ostatki bzu... fioletowo-czosnkowo-bzowo...LUBIĘ TAK
Dziękuję Gosiu a jak tam Twoja trawka?? Rusza, czy jeszcze nie?
ładnieee....super to rozwiązanie ze zraszaczem...może i ja kiedyś pójdę na to;Ty nie chcesz deszczu a u mnie by się przydało...
Po tej ulewie w jednym miejscu troche zmyło ale za domem jest ok
sałata szaleje)dużo tego masz;a na wiosnę to chyba tulipanki między sałatą??
ach te fiolety... ta żurawka ladniutka. taka limonkowa, jaka to odmiana ? ja dzisiaj znalazlam u siebie 2 siewki zurawki, musiala sie wysiac