Przyszłam obejrzeć tawuły po kulkowaniu i zmiana od razu niesamowitai, też swoje cięłam niedawno i już obiecałam sobie nie dopuszczać jej do zbytniego zarośnięcia ale pewnie skończy się na obiecankach jak zawsze
Widać po ogrodzie że Pracowita Pszczółka jesteś
Witaj ---Rabata z tawułkami po cięciu elegancka wypiękniała I ja czaję się zamienić trzmielinę na tawułki bo z nimi mniej pracy Idę polatać po Twoim ogrodzie ha ha A jakie kulkowanie się odbyło ---luks.Zawsze mówię że buksy podhodowane u siebie są zdrowsze Pozdrawiam
Ewcia ciesze się że Ci się podoba takie planowanie wcale nie jest łatwe- przynajmniej dla mnie. Nie mam takiej wyobraźni, jak niektórzy tutaj na O. No i roślin u mnie nie ma. Po większość trzeba jeździć. Wszystko rozciąga się w czasie. ...... ale Ty się nic nie martw. Opisz co planujesz i może ktoś coś podpowie tylko ludziom różne rzeczy się podobają; ) trzeba o tym pamiętać
Witam Cię cieplutko ze mnie pszczółka bardziej w życiu niż w ogrodzie- wiecznie zalatana
Ja tawuly mam jeszcze w innym miejscu i tam dopilnowane. A tutaj raz pozwoliłam na samowolke sama widzisz co z tego wyszlo
Kasiu,tęcza super!
Zaglądałam wczoraj przed 22:00 ale nie było jeszcze fotek
Mnie te klony sie tam podobają,jak dojdą jeszcze bordowe berberysy to dojdzie troszkę koloru.
Ale tobie musi sie podobać