Drodzy Goście!
Jako, że pogoda nie zachęca do niczego, no może oprócz picia , słońca nie ma wcale, deszcz pada (no jest potrzebny ok, ale żeby aż tyle? ), grzybów nie ma, więc proponuję krótki film. Taki dla chwili (dosłownie) relaksu, nawiązujący do mojego avatarka. Na poprawę humoru
Miłego dnia
Jak żyję, nie wiedziałam, że w listopadzie może być burzowo. Błyski, grzmoty, ulewa jak w sierpniu. Ciepło niesamowicie, ale wietrznie. Tak czy inaczej słońca pewnie i dziś nie zobaczymy. Wiosno! Przybywaj!
Miłego dnia Zaglądającym
Tylko to nam Sylwia pozostaje. Na pogodę za oknem nie mamy wpływu, ale na pogodę ducha już tak. I tej wersji mus się trzymać, żeby nie zwariować z powodu braku słońca