Asiu ten rok w ogrodzie jakiś u wszystkim mniej intensywny....i forum, mam wrażenie, że też trochę śpiące....mało piszę, ale podglądam i czasem, to widzę, że nic się nie dzieje.....
U mnie ogrodowo rok stracony....jeśli kiedyś przestanie padać, to może jeszcze coś nadrobię....posadziłam 8 słownie 8 cebulek i znów deszcz, do du..y
Sylwuś to prawda sezon do d..y też bardzo mało zrobiłam w ogrodzie, ale to przede wszystkim przez chorobę, która mnie dopadła w pierwszy dzień wiosny i długo trzymała. Cebulek jeszcze nie posadziłam, boooooo muszę je dopiero zakupić mam plan na czosnki i tulipany, a jak nic ciekawego nie znajdę to posadzę te wykopane w lipcu
Ale mam nadzieję, że w przyszłym sezonie mimo wszystko będzie lepiej
Ecia, jak to się mówi "tymi ręcami" wszystko zrobione Lidce nie dorównam, bo Ona jest specjalistką w te klocki, ale staram się kolejna odsłona w przyszłym tygodniu Babcia jest "bezową fanką" i dla niej będę piec ciacho.