Asiu przyszłam podziękować za wpis.
Podczytałam co się tak kokietujecie Przemka - i wcale się nie dziwię .
Pokaż swoją wiosnę.
I uważaj bo mnie nosi na Gardenię w końcu może się wybiorę i może Przemka skaperuję

pozdrawiam

Co tu się dzieje...

mira napisał(a)

Asiu przyszłam podziękować za wpis.
Podczytałam co się tak kokietujecie Przemka - i wcale się nie dziwię .
Pokaż swoją wiosnę.
I uważaj bo mnie nosi na Gardenię w końcu może się wybiorę i może Przemka skaperuję

pozdrawiam

Wiosna jest minimalna, ale dzisiejsze założenia wykonane Z Przemkiem można konie kraść tylko coś leniwy się zrobił, bo w tym roku nie chciał przyjechać na Gardenię. Ale skoro Ty Mirko masz ochotę na nią to zapraszam, a jak jeszcze uda się namówić Przema to super! Tobie pewnie nie odmówi


Właśnie ogłoszono termin przyszłorocznej Gardenii.... od 13 do 15 lutego... masakryczny termin. Stanowczo za wcześnie

frezja napisał(a)

Co tu się dzieje...

Ewo, tu istna Sodomia i Gomoria

Dzisiaj miał być piękny i słoneczny dzień, prawie lato... a tu jak zwykle mimo wszystko udało się wykonać dzisiejszy plan czyli wertykulacja trawnika. Filcu całe mnóstwo...

I ciut wiosennych obrazków

Jaką ja tu reklamę mam robioną Kto wie co przyniesie następny rok ale termin Gardenii 2020 mnie rozwalił, zdecydowanie za wcześnie

Forsycja prawie kwitnąca więc idealny czas na wertykulację. Ta czynność mnie dziś prawie wykończyła, szybko nie powtórzę


Hiacynty już prawie, ech ten Poznań …