A pamiętasz Marti co Mr Perfect mówił na Gardenii? Że to nie ogród tylko "dziadostwo" i jak tu wierzyć mężczyźnie? Później pokazuje zdjęcia i wszystko opada....
Wciąż pracuję zawodowo, zrezygnowałem z nadgodzin na rzecz ogrodu i dobrze mi z tym Od 15 lutego zacząłem porządkować ogród, dlatego taki on ogarnięty.
Hahahahahaaaaa, padłam
Leżę obok Ciebie i ryczę ze śmiechu
Marti, fajnie, że wróciłaś do nas
Ja już dawno leżę więc się nawet nie odzywam
Asiu widzę że masz coraz doskonalszą rękę do cięcia. Pięknie wyszło.