Hortensja ogrodowa ma już wieeele lat, dotychczas rosła w donicy, To jej pierwszy sezon w gruncie, jak narazie jest idealnie
Brabantów nie chcę niżej, ta wysokość daje namiastkę intymności Ale co, sugerujesz ze byłoby lepiej ?

Czyli pergola równolegle do budynku, wzdłuż chodniczka? Tylko kwiestia jaka długa?

babka napisał(a)

Brabantów nie chcę niżej, ta wysokość daje namiastkę intymności Ale co, sugerujesz ze byłoby lepiej ?

Tak mi sie wydaje, że one na górze ciut węższe, szczególnie ten po prawej. Jakby były niższe wyglądałyby bardziej kanciasto. Ale chyba intymność ważniejsza to i tak się wyrówna w przyszłym sezonie, bo one szybko rosną

07_Rene napisał(a)

Czyli pergola równolegle do budynku, wzdłuż chodniczka? Tylko kwiestia jaka długa?

dokładnie

07_Rene napisał(a)

Tak mi sie wydaje, że one na górze ciut węższe, szczególnie ten po prawej. Jakby były niższe wyglądałyby bardziej kanciasto. Ale chyba intymność ważniejsza to i tak się wyrówna w przyszłym sezonie, bo one szybko rosną

Tak one szybko nadrobią, szybko przerastają. Cięte były tylko raz i to chyba dwa / trzy lata temu więc się rozkrzaczyły. teraz mam sprzęt więc łatwiej mi będzie często je przycinać

Moja pierwsza myśl... ja bym zrobiła tylko do drzwi, bo w przeciwnmym razie sobie cały widok na trawnik zasłonisz i reszę ogrodu A pisałaś, że chcesz ją obsadzić.
Poza tym nie wiem, czy taka konstrukcja nie przetłoczyłaby i optycznie zabrała przestrzeń.

Ale z drugiej strony wiele zależy od tego jaka to będzie konstrukcja, wysokość itd.

A chcesz jakoś przysłonić (np. od sąsiadów) ten placyk ze stolikiem? Bo jak pergola ma spełniać taką funkcję to jeszcze inna sprawa....

Czyli częściowo potwierdzasz moją wersję by objąć tylko drzwi. Tez się boję, ze stawiając ją do końca budynku zrobi się znów wielka landara.
Wysokość konstrukcji - zaraz nad drzwiami(może ciut wyżej) ale sięgać będzie do trzeciego kafla od wejścia tam gdzie widać zamontowaną już kotwę:

Tak wiec mini pergola to już raczej nie będzie.
Od sąsiadów będziemy chcieli się osłonić materiałowymi zasłnkami zwłaszcza, że wierzby jesienią zostaną usunięte i zostaniemy dosłownie na obstrzale. Sąsiedzi z tarasu mają widok dokładnie na nasze podwórko.

A rewolucja się szykuje Ja dezorient przestrzenny jestem całkowity to lepiej będę siedzieć cicho i podlądać.
Róże śliczne
No i koza .... spalinowa albo elektryczna, dobre

Elektryczna, jutro pójdzie w ruch

Ale gęste masz te brabanty! Moje takie nie są
Kojec jeśli niepotrzebny też bym zlikwidowała, dużo miejsca zyskasz.