Skomplikowana sprawa tak mi się tylko wydaje, że baron tam za duży do tego kącika ... a w donicach murowanych fiu fiu ale Oluś wiesz ja się ciągle mało znam choć duuuużo podglądam
Tak jak mówisz Barony wylądowały tam awaryjnie, ratowałam je przed paszczoszczękami Teraz ew. zamiast wrzosów, taki był nieśmiały pomysł ale upadł. Donice miały mieć inne trawy ale znów przypadek zarządził inaczej Mówisz, będzie dobrze ?
Dziś wykonałam kawał dobrej roboty, przesiałam kompost. Wyszło mi 7 worków 50l. i jeden 80l. a to jeszcze nie koniec Bardzo ładny kompościk wyszedł tylko dziwi mnie mała ilość dżdżownic
aaa to pewnie sobie poszły na wycieczkę do następnego kojca No fajnie takie rzeczy wiedzieć Złoto jak talala juhuuu !
Juzia a u Ciebie będzie w końcu czy nie bo nie wiem na czym stanęło