Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

babka 17:32, 14 paź 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

inag napisał(a)

Kurcze, po całym dzniu nieobecności na forum nadrobić Cię jest ciężko Miej litość kobieto!

Eeee tam

amelia_b napisał(a)

Ha ha a ja jestem na bieżąco

Chociaż ktoś

Pozdrówka

waldek727 napisał(a)

amelia_b napisała:
,,A ja mam te omaszone czy jak im tam"
babka napisała:
,,Omszoną, jaką odmianę?"

Szałwia omączona (Salvia farinacea).

Waldek jak zawsze skrupulatny do bólu

Ważne, że wiadomo o co chodzi

Ps. W dalszym ciągu czekam na Twoją odpowiedź w związku z dżdżownicami

07_Rene napisał(a)

Ja mam krzaczek Amethyst i jestem bardzo z niej zadowolona. Taki zwarty i ładny krzaczek tworzy.

Pokażesz zdjęcie ? Jaka wysoka rosła u Ciebie ?

siakowa napisał(a)

cięzko nadrobić, zarys dyskucji mam tylko ale... mam szałwie caradonna pierwszy rok a zaraz obok niej pierwszy rok lawende Viva kolorami się nie zleją!!!! ale nie jestem pewna czy lawenda nie bedzie wyższa docelowo od caradonny chyba że ta jeszcze pójdzie w przyszłym roku w górę.

Ty Kasiu o ile pamiętam kupowałaś ją już latem, pewnie jeszcze urośnie. Jak wysoka była w tym roku ?

iwka napisał(a)

Są dwa rodzaje: omszona(salvia nemorosa) i omączona (salvia farinacea).
Omączona jest jednoroczna

O i to jest fachowo przetłumaczone

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

siakowa 17:36, 14 paź 2015

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Caradonne kupowalam wczesną wiosną a drugi rzut latem i te drugie to byly juz wypasione wyrosniete roslinki, obie szalwie osiagnely taka sama wysokosc ok 40 cm a lawend kupowana poczatkiem lata chyba wypuscila kilka lodyżek i byly juz ciut wyzsze od szalwi.

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

siakowa 17:38, 14 paź 2015

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Ps szalwia caradonna po ostatnich przymrozkach i sniegu, na zupelnym wygwizdowiu gdzie jak wiatr wieje to ona calkiem lezy...nadal kwitnie

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

babka 17:40, 14 paź 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

To własnie na nt caradonny

Anda napisał(a)

Ona tak do 70-80-ciu cm dorasta.

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

waldek727 18:00, 14 paź 2015

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

babka napisał(a)

Ps. W dalszym ciągu czekam na Twoją odpowiedź w związku z dżdżownicami

Skrupulatna aż do bólu.

Ale dobrze. Mnie też ogrodnictwo wciągało stopniowo w swoje tajniki.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

siakowa 18:01, 14 paź 2015

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Dobra moja ma te 50 60 cm

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

babka 18:09, 14 paź 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

siakowa napisał(a)

Dobra moja ma te 50 60 cm

Czyli za rok będzie jeszcze wyższa

Ja się waham

Boję się całego poletka w nibieściach

ale może niesłusznie ??

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

babka 18:11, 14 paź 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

waldek727 napisał(a)

Skrupulatna aż do bólu.
Ale dobrze. Mnie też ogrodnictwo wciągało stopniowo w swoje tajniki.

Haha

No dobra, poszperam i czegoś się dowiem

Najważniejsze, że kompost się robi

Cały przesiany już wykorzystałam, nic mi na wiosnę nie zostało

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

babka 18:15, 14 paź 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

Psy podobno upodabniają się do właścicieli (albo odwrotnie

) i tak jest, moje też są baardzo skrupulatne i dociekliwe. Dziś sprawdziły co też powtykałam w glebę i Prawie wszystkie czosnki wykopały .... dobrze że się nie poczęstowały

A tak ładnie miałąm posadzone, patyczkami zaznaczone bym wiedziała jak wkopywać przy nich byliny. Widać artyzmu w tym brakowało

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

Juzia 18:25, 14 paź 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356

Do góry

Ja bym się wkurzyła

A w kamolcach je miałaś????

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)