Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Anda 20:03, 14 paź 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Olu, a ten wątek czytałaś? Tam parę osób ma też Amethysta
https://www.ogrodowisko.pl/watek/948-salvia-szalwia
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
lojalna_ 20:04, 14 paź 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ja to sobie chyba nie zasluzylam na tak grzecznego psa ...wszyscy sie dziwia nie kopie dziur nie siknie na posesji anioł...troche narozrabiał w zeszlym roku . Mamy fajnie bo łaka jest obok i moze sie wybiegac i pokopac ....moze dlatego ))))
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
07_Rene 20:36, 14 paź 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Olu, wrzuciłam u mnie szałwię Amethysta. W porównaniu z tą drugą (z wysiewu) to jest niska, jakieś 40cm

Oj, łobuzy z tych Twoich psiaków. Mój też robi mi czasem psikusy, ale innnego typu
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
chojna 20:43, 14 paź 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
babka napisał(a)
Ja sadziłam te moje nieszczęsne Krzysztofy
Ja swoich nie mam sumienia zamykać na cały dzień. Ostatnio jestem na L4 i przyzwyczaiły się do mojej obecności w domu. Dziś wyszłam na kilka godzin no i mas... Zawsze tak robią a ja niemądra o tym zapomniałam i nie ich nie zamknęłam. Bo kto ma mientkie serce musie mieć ....
Ciężko pogodzić te dwie pasje, oj ciężko


Bo to jak serce i rozum
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
chojna 20:47, 14 paź 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
07_Rene napisał(a)
Olu, wrzuciłam u mnie szałwię Amethysta. W porównaniu z tą drugą (z wysiewu) to jest niska, jakieś 40cm

Oj, łobuzy z tych Twoich psiaków. Mój też robi mi czasem psikusy, ale innnego typu


Mój mi np. notorycznie ucieka. 2 razy wykupowałam, a w sumie 5 razy szukałam po mieście dłużej niż 1 dzień. Raz jej nie było 5 dni.
Ucieka niezależnie od tego czy jest w kojcu czy nie. W kojcu bywa okresowo.
Nie wychodzę bez smyczy nawet na 5m.
W tym zakresie ona wychowała mnie! Ale co tam. Urodzona w czepku 04.04.04 więc już leciwa, wybaczam zatem
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
amelia_b 20:55, 14 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Jestem na bieżąco,poczytałem o szałwiach,o niedobry piechu pytanie mam była ta kaczka w żurawiny? he he dyniówkę jadłam sama nikt nie raczył spróbować,buziaki
____________________
Pogubiłam się po drodze
iwka 21:01, 14 paź 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
babka napisał(a)

Ktoś wie jak poruszać się po stronie sklepu, który wisi na górze ?? tam nie mają roślin czy ja nie potrafię szukać ??

W podkategorie wchodzilas? Jest tam sporo
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
iwka 21:02, 14 paź 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
amelia_b napisał(a)
Jestem na bieżąco,poczytałem o szałwiach,o niedobry piechu pytanie mam była ta kaczka w żurawiny? he he dyniówkę jadłam sama nikt nie raczył spróbować,buziaki


U mnie też by nochami kręcili
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
lojalna_ 21:05, 14 paź 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
U mnie tez ale jak zrobie to tym razem mniej zeby caly tydzien sama dyniowej nie szamac ))
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
babka 21:07, 14 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewa zerknęłam, popatrzyłam, troszkę podczytałam i już jestem pewna... będzie moja

Jolka zazdroszczę aniołka, tym bardziej to dziwne bo labki to wulkany energii Pewnie w pojedynkę każdy byłby też o niebo spokojniejszy a w trójkę tylko się wzajemnie nakręcają

Renia byłam, widziałam piękne zdjęcia pięknej rośliny
Jakiego typu psoty czyni Twój piecho ?

Olka, też mam jedną uciekinierkę a żeby było ciekawiej to schroniskowy psiak więc dziwne to tym bardziej. Ale zawsze do godziny, góra dwóch wraca sama. Mandatów też już kilka zaliczyłam za nie
Twoja to niereformowalny egzemplarz

Amelka kaczuszka była a jakże, tzn narazie tylko pierś ale wyżerka była ze hej Warta godzinnego pipcenia A dyni jeszcze nie kupiłam nawet za to dziś była zupa rybna na bogato Dyniową też pewnie sama będę jadła ale co tam, niech żałują
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies