A teraz pytanie. Odkładałam do niewielkiego kompostownika wszystkie części tuj, iglaków, ziemię po wrzosach itp. Czy ten kompost mogę wykorzystać pod hortensje ? a jeśli tak to czy późniejsze zakwaszanie gleby też będzie konieczne ?
Widzisz a ja w ubiegłym roku w ogóle nie nacieszyłam się krokusami ... dopiero w drugim sezonie jest ich więcej choć to jednak jeszcze nie takie morze jak u innych ...