A myślałam, ze tylko w moim Centrum Ogrodniczym tak jest. Rozmowa z zeszłego roku:
Co to za szałwia? (chodziło mi o odmianę)
- no taka fioletowo kwitnąca roślinka.
Ale chodzi mi o konkretną odmianę...
- yyyyy..eeee... no nie wiem... to one mają odmiany?
A to z tych wysokich czy niskich?
- yyyy...no... taka standardowa
Sił mi zabrakło To samo było z żurawkami, trawami itp.
Becia, Iwon pergola mnie cieszy i to że się Wam podoba też cieszy
Tylko te okucia.... Ale ok. nie czepiam się, zrobił jak umiał, starał się jak mógł
Iwonka, takie podejście w szkółkach, c.o. jest nagminne. Ja akurat nie mogę sobie pozwolić na pomyłki, po prostu nie mam gdzie ich potem upchnąć.
W dużym ogrodzie ok, zawsze gdzieś się miejsce znajdzie a tak muszę się pozbywać, wydawać. Nikt na pieniądzach nie śpi... To nie tylko brak profesjonalizmu ale i brak szacunku dla klienta.
widzę Olu, że kombinujesz coś ze zmianami, nie pomogę bo strasznie bym się musiała cofać, ale u Ciebie wszystko piękne to na pewno i tym razem ładnie rabatę skomponujesz.
Widziałam co wyciągnęłaś spod rozchodnika, fuj aż mi się słabo zrobiło, ja bym chyba uciekła gdybym taką ilość larw zobaczyła
a ja dzisiaj grzebałam w żurawkach i tak sobie myślałam kopiąc, że zaraz będzie to co u Oli ale na szczęście nie nie wiem dlaczego żurawki mi nie rosną. U mnie opuchlaki w trzmielinach i na jeżówkach
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Edytko, z rabatą postaram się ale szału nie będzie
Kolejna pod drzewa niebawem będzie szykowana, wtedy będę wołać o pomoc co im za skarpety sprawić.
Ślimaków zastrzęsienie w ub roku miałam to teraz opuchlaki dołączyły. Wybierałam je z wielką satysfakcją, że za chwilę na żer dla ptaków pójdą
Ewa szczęściara jesteś chyba, jeszcze nigdy nie udało mi się wyegzekwować rekompensaty za pomyłki. Jedna szkółka zaproponowała % rabatu przy nast zakupach, tyle że nie mam już co u nich kupić
Jednak wiara w ludzi wraca kiedy czyta się takie pozytywne komentarze