Witam,
Często spotykam się z różnymi pytaniami osób, które pytają mnie odnośnie klonów palmowych, shirosawanum oraz klonów japońskich - bo tylko te trzy grupy klonów wchodzą w zakres moich zainteresowań ogrodniczych.
Więc pozwoliłem sobie na post, w którym podzielę się uwagami choć moja posiadana wiedza na temat jest jeszcze skromna to mam parę uwag i spostrzeżeń które uchylą rąbka wiedzy na temat klonów palmowych i ich ewentualnym wyborze przy zakupie do Waszego ogrodu.
Przestrzegam zasady złożonej z poniższych kryteriów jakimi się kieruję przy podejmowaniu decyzji o posiadaniu klona palmowego w ogrodzie:
- jego przyszła lokalizacja na rabacie (słońce czy cień),
- jaki ma być preferowany kolor liści na klonie,
- jego wielkość z uwzględnieniem rozmiarów jakie osiągnie klon po paru latach,
- oraz typ liści (strzępiasty czy palmowy).
- nabywam klony palmowe tylko osobiście, sprzedaż wysyłkowa mnie nie interesuje.
Ogólnie klony występują w dwu wersjach Dissectum oraz palmowy, jeśli chodzi o kolory liści to grupa klonów palmowych o czerwonych i fioletowych liściach stanowi około 60% odmian, zielonych 30% oraz pozostałe kolory wielobarwne o pstrych kolorach lub złote stanowi około 10%. Dla zainteresowanych osób spis wg alfabetu nazw odmian klonów palmowych zamieściłem na stronie 29 mojego wątku - zapraszam

Pamiętać należy że klony palmowe czerwono listne są z reguły dobrze znoszą nasłonecznione miejsca ale i zielone odmiany także tolerują takie stanowiska choć trzeba uwzględnić odmiany z żółtymi domieszkami barw na liściach bo one mają tendencję do przypalania się końcówek liści. Klony wielobarwne o pstrych kolorach wolą raczej stanowiska zacienione lub o mniejszym (krótszym) naświetlaniu przez słońce.
Ogólnie klony palmowe są odporne na zimę i lepiej znoszą niskie temperatury niż upały a większość szkód spowodowanych ujemnymi temperaturami jest przez wiosenne nocne przymrozki które to porażają nam już wypuszczone przez roślinę liście.
Klony palmowe wolą wilgoć i lekko kwaśny rodzaj pH gleby, zawierającej 20% torfowców, należy je również ściółkować aby ta wilgotność była stała i zabezpieczała nam przed wysuszeniem systemu korzeniowy klona w glebie. Trzeba jednak pamiętać że zbyt wysokie ściółkowanie korą u nasady pnia klona może być przyczyną chorób i osłabienia kondycji naszej rośliny.
Polecam i stosuję przycinanie wszystkich moich odmian klonów palmowych maksymalnie dwa razy w roku - pierwsze w środku zimy i ma ono na celu usunięcie starych oraz obumarłych gałązek. Drugie przycinanie klona stosuję póżną wiosną i jego celem jest aby oczyścić wszelkie niepożądane dzikie przyrosty, które to sprawiają że nasz klon może stracić na swej reprezentacyjności i efektu pięknego wyglądu. No i jeszcze jedna bardzo ważna uwaga - nożyce do przycinania muszą być sterylne bo to one są główną przyczyną ewentualnych chorób klonów.
Swoim działaniem w ogrodzie nie dopuszczam do utraty klona i nie stosuję się do mało ambitnej zasady: że w to miejsce posadzę lepszą roślinkę - po prostu mnie nie stać na takie porażki. W swojej kolekcji już posiadam około 30 sztuk różnych klonów palmowych i żaden mi nie padł

To tyle ode mnie - życzę wszystkim ogrodnikom samych sukcesów w przygodzie z klonami palmowymi oraz pięknych okazów
pozdrawiam
Jan