dokładnie - dzięki, naprowadziłaś mnie na właściwe tory w rozpoznawaniu!
Jeszcze tylko jedna piątka hortensji nie daje mi spokoju, ale na pewno i w tym przypadku dojdziemy do właściwych wniosków.
mam nadzieje, ze rozwikłamy tą zagadkę ja mam też jedną hortensje NN kupiona nie kwitnąca i dopiero teraz zakwitła po dwóch latach od posadzenia! - po prostu miała zapowiedziane, że jak nie zakwitnie w tym roku to się pożegnamy haha i podziałało ta moja jest z tych "koronkowych" hortensji więc tutaj nawet Bożenka z hortensjady ma problem z jednoznacznym określeniem co to z odmiana....
teraz jak będziesz robiła zdjęcia tym swoim 5 niezidentyfikowanym to zrób zdjęcia z daleka, z bliska i liściom też