Tak nie pomyślałem, bo nie uważam, że Ci którym nie po drodze z kościołem to mają rogate dusze, a Ci co tam chodzą to zawsze aniołki - ale zostawmy te egzystencjonalne tematy.
My lubimy i dorsza i szpinak i suszone pomidory więc podpasowało nam to zestawienie.
Moja córa słoik suszonych pomidorów wcina na przekąske przegrywając czarnymi oliwkami