No patrz, mówisz i masz

Hihihi! Dziękuję
Często przeklinam żwir, ale trzeba przyznać, że robi świetną robotę.

Edytko, szczerze, jak na spowiedzi ( druga spowiedź dziś,
hi, hi )
Co kładziesz pod kamień między roślinki, by z ziemią się nie mieszał?
Bardzo mi się podoba i nie umiem poradzić sobie z tym problemem na piasku.

Ładnie wygląda ale jak trzeba coś przesadzić to słabo mi się robi

nic tylko trzeba polubić ten, który masz

Iwonko, pod żwir daje gruba warstwę gazet, a teraz mi się skończyły i eM przyniosl mi z pracy stare projekty, dużo jest automatyki na moich rabatach

To teraz wiem, dlaczego wszystko wypasione.
Z automatu

Hm... To mnie to przeraża. Roślinkom z takim podłożem jest dobrze. Ale papier jak się rozłoży, to wybieranie żwirku ... niełatwe zadanie.
Ja wysypałam i myślałam, że nie będę ruszać. A po zimie roślinki padły i trzeba było wymienić. I kamyczek w dołku zaczął mieszaf się z ziemią... Przez to mam mało żwirku. A tak mi się podoba. Chciałabym na rabacie przy wejściu. Ale nadal mi się tam nie podoba. Ciągle zmieniam. Za duso tam się dzieje.
Edytko, pokaż mi kilka ujęć przedogródka, ale takie fotki do analizy. Ty masz tam chyba kulki bukszpanowe. I coś jeszcze?