Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja działka na Dębowym Lesie

sylwia_slomc... 09:58, 22 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82007
Kolorkami osłodziłaś mi deszczową aurę
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
anabuko1 16:53, 22 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak tylko będziesz miała jakieś problemy czy wątpliwości napisz. Nie ma sprawy pomogę lub naprowadzę.
Też durnotą byłam i dzieki poradnikom jakoś do przodu idę z tym moim ogrodem.

Elu, już mi pomogłaś.
Ale jak coś jeszcze będzie to chętnie skorzystam z twojej pomocy.Dzięki za otwartość
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 17:09, 22 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
sylwia_slomczewska napisał(a)
Trójsklepka mi wcale nie wyszła , a goryczka była tylko jeden sezon
I rośnie już dobrze kilka lat .
Trójsklepkę dostałam jako mała sadzonkę.
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kolorkami osłodziłaś mi deszczową aurę

Ależ proszę .U mnie też pochmurno mży coraz deszcz.

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anek 07:32, 23 wrz 2017


Dołączył: 16 sie 2017
Posty: 165
Aniu już tydzień nic nie robiłam w ogrodzie. Wczoraj była w dzień pogoda, ale ja w tym czasie byłam w pracy. Przyjechałam to deszcz. Nie wytrzymałam i chociaż rundkę w biegu zrobiłam, żeby zobaczyć jaka jest u mnie sytuacja. Wyobraź sobie, że w miejscu gdzie wydzieraliśmy z mężem rozplenicę wyrósł zawilec, ale jaki ładny wysoki, ma dużo pąków, ale nie wiem czy zdąży zakwitnąć. Jak go kupowałam na targu, to pan mówił kup, kup to pietruszka japońska, kwitnie ładnie. No to teraz wiem, że tak się mówi na zawilce. Ale żeby radości nie było za mało, wczoraj mąż odebrał paczkę z maleństwami bylinkowymi. Wstałam dzisiaj, że może posadzę, ale pada od rana. Zobaczę może później się uspokoi.
____________________
Ania W drodze do zieleni
nicol21 08:18, 23 wrz 2017


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10322
Przyszłam się przywitać, pozdrowić i pooglądać ogród i kota Fiona super wygląda! Ogród też się bardzo rozrósł i roślinki zmężniały.
Zdrówka życzę!!
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
anabuko1 10:29, 23 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
anek napisał(a)
Aniu już tydzień nic nie robiłam w ogrodzie. Wczoraj była w dzień pogoda, ale ja w tym czasie byłam w pracy. Przyjechałam to deszcz. Nie wytrzymałam i chociaż rundkę w biegu zrobiłam, żeby zobaczyć jaka jest u mnie sytuacja. Wyobraź sobie, że w miejscu gdzie wydzieraliśmy z mężem rozplenicę wyrósł zawilec, ale jaki ładny wysoki, ma dużo pąków, ale nie wiem czy zdąży zakwitnąć. Jak go kupowałam na targu, to pan mówił kup, kup to pietruszka japońska, kwitnie ładnie. No to teraz wiem, że tak się mówi na zawilce. Ale żeby radości nie było za mało, wczoraj mąż odebrał paczkę z maleństwami bylinkowymi. Wstałam dzisiaj, że może posadzę, ale pada od rana. Zobaczę może później się uspokoi.

Oj, jak ten ogród ciągnie, prawda ?
Ja w większości, ogrodowo pracuję na weekend.Bo na tygodniu pracuję, późno wracam i już czasu nie ma.Ale obchody robię
Ten wrześniowy deszczowy czas, to wszystkim dał się we znaki.
U mnie tak strasznie tego deszczu nie było.Powiem tak, znośnie jest.
A widzisz jak fajnie czasami coś przesadzać i znaleźć jakąś roślinkę.
Ja gdzieś dostałam małą sadzonkę tego wysokiego zawilca.Ale przerabiałam rabatę igo przesadziłam nie wiem czy mi się się przyjął.
Hmmm pierwsze słyszę, ze zawilce to pietruszka japońska.Ale co , kraj, co ludzie to i obyczaj i swoje nazwy
Nowe roślinki.Ech działasz , działasz.Jak te nowe zawsze cieszą.
Pokażesz je ??
U mnie chmurki słonko, pojawia się i znika.I znowu to samo.

Hortensje młode.
Ta pierwsze kupiona w ubiegłym roku.I mały krzaczek.Rosła trochę zagłuszona przez rudbekie.
Potem trochę ich usunęłam.chyba na drugi rok od razu w tym miejscu siewki rudbekii usunę.
A z przodu może mam jakieś inne roślinki.
Myślałam o jakiś rozchodnikach.Takie różniaste mocno i czerwone bardzo mi się podobają , te o ciemnych listkach.I to dopiero w tym roku!
Tak ze 4, 5 w tym miejscu.Mam tylko zwykły jeden gatunek, rośnie przed siatką, przed wejściem.

Hortensja Pinky Winky

Magical Candle - to tegoroczny lipcowy nabytek.Nie jest taka maleńka.W tym roku jeszcze nijaka.Ale na drugi rok powinna też ładniej już wyglądać.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 10:46, 23 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
nicol21 napisał(a)
Przyszłam się przywitać, pozdrowić i pooglądać ogród i kota Fiona super wygląda! Ogród też się bardzo rozrósł i roślinki zmężniały.
Zdrówka życzę!!


Witaj dziękuję za odwiedziny Za miłe słowa także.
Fiona to wiesz taka nasza rodzinna księżniczka.Bardzo ja wszyscy lubimy
Dziękuję za życzenia zdrowia.Przyda się, bo jeszcze kazlę.Ale wiesz, jak to jest, człowieka coś bierze,jakiś wiruś.Bierzesz leki i chodzisz do pracy, bo musisz.ale,,, wszystko do przeżycia
pozdrawiam



Magical Fire kupiona w 2014.
Jako nie za wielka sadzonka.Bo to też dużo zależy, jakie sadzonki kupujemy.
Jak większą, to szybciej mamy piękne krzaczki w ogrodzie.
Jak mniejsze, to czekamy w latach .
Ja już to wiem na własnej skórze, własnym ogrodzie.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 12:20, 23 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
Moja Fionka wciąż lubi te swoje żywe zabawki.Ja już nie bardzo

ciekawe co myśli, co mówi do niej ?

Szkoda,że nie widzieliście jak podchodziłam do niej na palcach i z obawą,żeby nie skoczyła na mnie .
Chyba sąsiedzi by usłyszeli mój krzyk, gdyby tak było.Jakoś myszki wywojują u mnie lęk .Ale już nie histeryczny jak kiedyś.
Fiona mnie leczy z niego
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Filomena 12:25, 23 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1373
Czy w zamian na użyczenie wizerunku mysz przeżyła?
____________________
Filomena-w zielonej aptece
anabuko1 20:51, 23 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23563
Filomena napisał(a)
Czy w zamian na użyczenie wizerunku mysz przeżyła?


Fiona później przeniosła się z nią do ogrodu.To i nie sprawdzałam, jak ta zabawa się zakończyła.


Bobo z biżuterią

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies