Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja działka na Dębowym Lesie

anabuko1 21:51, 20 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
anpi napisał(a)
Aniu współczuję przeżyć. Ale będzie dobrze!

A co do działek to niezła robótka Was czeka...podziwiam zapał...

Cóz życie często jest nieprzewidywalne.
A u mnie nader często zsyła rożne trudności.;(
Tak, dużo , ba ogrom pracy przed nami z tymi nowymi działkami.
-----------------------------------------------------------------------------Marzy mi się na lato tam wyrównany teren i chociaż zielona trawa.
A czy damy radę to zrobić ?
Nie mam pojęcia.
Samemu trudno i długo.Ale cóz.Będzie jak będzie.
Najważniejsze,żeby w końcu teraz ta operacja syna udała się i przyniosła oczekiwane w końcu rezultaty.Och,ż
eby ten staw w końcu się zrastał z kością
A na mojej już pierwszej działeczce, bo chyba tak będę tak teraz ją nazywać jest lepiej i zdecydowanie ładniej.Nawet zimą



____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Monia81 22:03, 20 sty 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8023
Aniu widzę, że robota się Wam pali w rękach oj na pewno cudnie to urządzicie czytam o problemach syna, więc życzę mu aby wszystko się powiodło i wrócił do zdrowia, a Wam spokoju i oby wszystko się dobrze skończyło pozdrawiam
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
anabuko1 22:14, 20 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
AgataM napisał(a)
Aniu,to że Twój Mąż wycina krzaki o takiej porze to żadna nowość. To tak jakbym mojego widziała. Zaplanuje i żadna pogoda mu nie straszna.Musi zrobić i już.
Aniu a co dokładnie dolega Twojemu synusiowi?


Nas trochę sytuacja znusza do tego,żeby tearz to robić.
Ten tydzień moje chłopaki ( mąż i syn ) robili już wycinki.
I dzisiaj.
I na następny tydzień moze uda się ze 3 razy pojadą.
To pomału prace pójdą do przodu.
Potem jak syn pójdzie do szpitala . Znowu to samo, po raz 3 operacja.
I już chodzenie ograniczone, potem o kulach.I inne rzeczy na głowie będą.
To i mąż zostanie sam z pracami na jakieś dwa, czy miesiące.
Zobacz na poprzedniej stronie u góry napisałam i przypomniałam co się stało i mamy za kłopot .Syn w szczególności.Ale i my rodzice.

A teraz mąz i syn i tak robią ile się da.
I na ile czas wolny na to pozwala.


Ale już prześwity widać


____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 22:23, 20 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
Mirella napisał(a)
Aniu życzę zdrowia dla syna, wiem o czym piszesz...
nowe działki ..nowe wyzwanie,podglądam i kibicuję, życzę dużo zdrowia , siły,wytrwałości

O wiesz, co to rzekomy staw ?Miałąś też coś podobnego ? Współczuję.
I ,że kolejne operacje i staw się nie chce zrastać.Straszne.
Ale cóz.Takie doświadczenie i i syna i nasze.
Ale on najwięcej cierpi po każdej operacji zwłaszcza tego bólu, potem ponownego próbowania chodzenia . ... ech,,,,
Dziękuję za te życzenia i kibicowanie.
Przyda się bardzo.
podejrzewam,że prace na działce będą posuwać się pomału.
Ale ważne ,że będą.

Mój ciemiernik od śniegu i mrozku się skulił.
Ale jest z kwiatuszkam,i dalej
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
eda 22:27, 20 sty 2018


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
oooo wycinka u ciebie Ana ?współczuję choroby syna...i zdrowia życzę... dobrze że twardo prawda u nas dwa świerki poszły pod piłę ...traciły igły i co wiosna jakieś robale mszycowe były i trza było chlas i teraz dziurę mam ...buziaki
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
eda 22:28, 20 sty 2018


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
prześliczny ....
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
AgataM 22:30, 20 sty 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Aniu, całym sercem jestem z Wami. Na pewno wszystko będzie dobrze. To młody chłopak, szybciej się wszystko goi. Szkoda tylko,że musi tak cierpieć. A serce matki zawsze mocniej to przeżywa.
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
anabuko1 22:35, 20 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
Anda napisał(a)
Wow, ile roboty jeszcze. Ale na pewno będzie pięknie

Synowi zdrowia życzę, dużo zdrowia

O tak, ogrom, prac nas czeka,
Tą pierwszą jaką mam działkę już od kilkunastu lat.To była łąka i trochę takich krzaczorków.A te to są same krzaczorki i drzewa.Brr.
Ogrom pracy.
Ale ważne w , że tą naszą przedłuża i nawet w bok idzie.I będzie teraz duży areał.
Marzy mi się w tym roku w lecie przejść ,sie po zielonej trawce tylko na nowym terenie i pomyśleć. Co i jak tu zrobić.
A czy tak będzie ? Zobaczymy .
Za życzenia dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
hortensja Dębolistna
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
tulucy 22:46, 20 sty 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Prace ciężkie, ale potem jakie możliwości...
Zdrowia dla młodego i powodzenia
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
anabuko1 22:48, 20 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
Monia81 napisał(a)
Aniu widzę, że robota się Wam pali w rękach oj na pewno cudnie to urządzicie czytam o problemach syna, więc życzę mu aby wszystko się powiodło i wrócił do zdrowia, a Wam spokoju i oby wszystko się dobrze skończyło pozdrawiam

Oj, oj ,,czy się pali, to nie wiem,
Ale idzie pomału.
A do urządzania..To jeszce daleka.Daleka droga.
Ale póki co mam swoją mniejszą działkę i jakiś ład.
I całe mnóstwo kwiatów, które bardzo lubię
Trudne dni nas czekają na koniec stycznie.Ponowna 3 operacja syna.
Przeszczep już komórek macierzystych z biodra i nawiecanie i wporadzanie ich do stawu ikoći w kostce.
Ale dziękuję za dobre słowa.
Oby tym razem się udało i przyniosło dobry efekt tj.zrtastanie się .
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies