Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja działka na Dębowym Lesie

AgataM 22:37, 21 sty 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Przepiękny masz ogród....Hortensja z jeżówką- bajka. Lubię takie łączenia kolorów
A ta ściana z drewna bejcowanego, to Twój dom? Rewelacja!!! Super !!!
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Anusia 22:39, 21 sty 2018


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Aniu, będzie dobrze, musi być. Pamiętam jak mojej koleżanki mąż po wypadku samochodowym długo wychodził. Przeszedł dwie operacje nogi. Obecnie pracuje i ma się dobrze. Wiem, łatwo pocieszać ale otuchy mu teraz potrzeba.

Oj widzę, że mnóstwo pracy jeszcze przed wami na nowej działce. Powoli Aniu, taka wycinka to ciężka praca. Przesyłam Wam dobrą energię.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Margerytka40 22:53, 21 sty 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Tej h,Bobo mam pewnie z 10 sztuk,ukorzeniałam w ubiegłym roku patyczki. Fajna jest. Chodzi mi po głowie wsadzić je wszystkie w jedną plamę.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Dorota123 23:00, 21 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Dużo się u Ciebie dzieje, gratuluję powiększenia działki. Mocno kibicuję w uprzątaniu tego kawałka ziemi. Kiedyś na pewno będzie pęknie, bo miejscówkę macie świetną. Życzę dużo sił, samozaparcia i zdrowia dla Was wszystkich i nie poddawajcie się złym myślom. Podobno dobre nastawienie potrafi zdziałać cuda, też tej myśli kurczowo się trzymam.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
jolanka 09:17, 22 sty 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Z jednej strony zazdroszcze taaaakiej działki ale z drugiej.... ojejkujejku, ile pracy będziecie musieli tam włożyć. Spać bym nie mogła planując co, gdzie, jak Ale frajda
Wspolczuję synowi przeżyć, bólu. Trzymam kciuki za operację. Na pewno na 200% będzie dobrze
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
iwona_d 09:23, 22 sty 2018

Dołączył: 05 sty 2018
Posty: 216
Witaj Aniu,
jestem tu nowa przyszłam tylko powiedzieć, że zazdroszczę tak pięknego ogrodu i dopiero niedawno się zorientowałam, że mieszkamy bardzo blisko. Ja mieszkam w Okszowie i tu zaczynam swoja przygodę ogrodniczą. Pozdrawiam i życzę oczywiście dużo zdrowia dla całej rodzinki.
kitek81 09:48, 22 sty 2018


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Macham i życzę miłego tygodnia
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
Kawa 10:08, 22 sty 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
o matkooooo Ania!!!
ale ty masz teraz areał
karczowania nie zazdroszczę ale idzie ku lepszemu

trzymam kciuki za zdrowie syna...czasem tak jest że nie wszystko idzie w tym kierunku co trzeba.
ale trzeba mieć nadzieję że będzie dobrze
trzymam kciuki
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
anabuko1 19:50, 22 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
dana1s napisał(a)


Uda Ci się wszystko, wierzę w to!
Działka taka jak moja, czyli do zrobienia. Najgorsze było mielenie tych drobnych gałęzi, ale nic się nie może zmarnować
Nie ma nic piękniejszego niż obudzić się w domu, który jest w ukochanym ogrodzie . Może i mnie się uda!
Powodzenia!

Oj, ja mam tyle rożnych problemów,ze wszystko to w czasie się przesuwa.
Ale wierzę,że kiedyś na pewno ....tam będzie ładnie i zielono, kolorowo i tak jak sobie wymarzę.
Ty masz juz całkiem blisko , wszystko pięknie.
Tylko dotknąć .Uda się ,Uda.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 19:57, 22 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Napia napisał(a)
Aniu, na początku - dużo zdrowia życzę i trzymam kciuki za operacje, żeby wszystko dobrze poszło (nie dziękuj! i by Twój syn szybko wrócił do zdrowia. Tak czasem bywa, że nie wszystko idzie po naszej myśli, ale trzeba być wierzyć, że będzie lepiej.

Obejrzałam zdjęcia z Waszego nowego ogrodu i jestem pod wrażeniem. Ogrom pracy za Wami i tyle samo Was jeszcze czeka ,ale za to w przyszłości szykuje się piękny ogród. Jestem bardzo ciekawa, co zamierzasz

Ostatnio dużo rzeczy nie idzie mi pomyślnie.
Ale cóż życie,,,
Z syna operacją, wiesz, jak to mama bardzo się martwię .
Ale , człowiek pomimo obaw musi myśleć,że będzie dobrze,o inaczej można zwariować.
Nowe tereny, to ogrom pracy.
Do jakiegokolwiek ogrodu jeszcze daleko.
Ale wstępne plany i marzenia mamy.
Aguś, a jednak , podziękuję ci za wsparcie.
Zwłaszcza proszę 31 stycznia w dniu operacji.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies