Trzeba będzie tak zrobić.A jak jużwrzosy mi zbrzydną , a ja im, to się pozegnamy i będziemy kombinować dalej Widziałam na pinterescie naturalistyczną rabatę z szałwiami, stipą i czosnkami. Jak coś to w miejscu wrzosowiska kiedyś je wsadzę, tylko jest jeden szkopuł- aerału brak, żeby taki artystyczny nieład zrobić )

Fama, pisałaś u mnie, ze ładnie się powojnik skomponował z lawendą pod różami. Masz taką fotkę? Zaintrygowało mnie to połączenie

Tak na szybko,w cieniu robione

tu lepiej widać. To jedna roślina arabelle tak mi się rozrosła

Iwonka, róże dopiero zaczynają powtarzać kwitnienie,oprócz ciemnorozowej,ale tamta z kolei ma jeszcze łyso pod stopami,rozsadzę lawendę,gdy przekwitnie i do tego powojnik z powrotem przywlokę,myślałam,że lawenda go zagłuszy zupełnie,ale on pnie się po niej i wystawia kwiatki do słoneczka. Radzi więc sobie. Pewnie ciekawy efekt można osiągnąć np różowym powojnikiem.

Rzut ze schodów na przedogrodkową rabatę. Na prawo od rododendronów przed cisami ta szałwia,którą zamierzam wyeksmitować i w to miejsce wysadzić jeszcze te róże z pierwszego planu.

Ciekawe zestawienie z powojnikiem. Tylko chyba przy cięciu lawendy trzeba będzie uważać. Kiedyś widziałam w Maji taki płożący powojnik. Nie pamiętam, po czym on się płożył, ale efekt był świetny. Niebieski z fioletem ok. Wcale nie wiem, czy różowy by się lepiej komponował. Ostatnio wolę niebieski zamiast różowego Ale to moje prywatne odczucia, każdy inaczej odbiera kolory

Iwona, Cieszę się,że Ci się podoba. Z cieciem wiosennym nie bedzie problemu,bo arabelle ciacha się przy ziemi na wiosnę. A przy letnim przycinanou yrzeba będzie faktycznie ostrożnie.

I znowu mi sie nagmatwało... ciągle o tej rabacie przy limelightach dumam.... Teraz myślę o tym,czy jednak nie wrzosy tu razem z rozplenicami. Duzego wtzosowiska nie będę robić skoro tacy niewdzięcznicy z tych wrzosów... no i ciagle mam te szałwie niebawem bezdomne, no i te rozplenice... w tymczasowych doniczkach zima je tu zastanie jak sie nie zdecyduję: ))

Jeśli mogę coś zasugerować. Zacznij od ładnego ścięcia obwódki bukszpanowej - to ostatni dzwonek. Posadź rozplenice pod hortkami. Przed nimi, od trawnika szałwie. Nie miotaj się więcej. Rozplenice zaczynają kwitnąć. Jeśli będziesz zwlekać zrobi się późno na sadzenie traw i mogą mieć problem z zimowaniem. Jesli takie ustawienie nie będzie ci pasować to na wiosnę zmienisz. Koniecznie zrób ładny żywopłocik z buksowej obwódki