To jest Aniu Vanilla fraise i jeśli mi się uda je dźwignać jak podeschną to podwiąże je, jeśli nie to po prostu będę mądrzejsza w przyszłym roku i zrobię im podpory od razu
Jana w zeszłym roku były malutkie i nawet jak poległy to szybko się podniosły i nie wyglądały tak tragicznie jak w tym roku no ale będę o tyle mądrzejsza
mnie to się serce pokroiło bo byłam taka dumna z tej rabatki a tu .... no nic jeszcze niech jutro przeschną i zacznę akcję sznurkowania .... czy generalnie coś wymyślę żeby je nieco podnieść
Hej, imienniczko
Troszku mnie nie było, a tu takie zmiany
Powaliła mnie na kolana ta fotka - prosto, elegancko z klasą. mistrzostwo
I znów mnie nachodzą myśli, by te moje zakole prostować...
Hortki, mimo że lezące, mają swój urok. Nie połamały się? To wstaną, jak obeschną Pamiętam, ze moje w zeszłym roku, jak deszcze obfite zapowiadali to przykrywałam folią Sąsiedzi się w głowy pukali ( i wcale im się nie dziwię teraz), jak mnie w akcji widzieli...
Hej Beatko no własnie wyczytałam, że mocno wakacyjnie było u Ciebie ja pewnie więcej odpocznę po wakacjach jak jeden do przedszkola a drugi do zerówki pójdzie
a widzisz ja nie przykryłam ... i teraz mocno żałuje, no ale no cóż trudno. Właściwie chyba się nie połamały pojedyncze gałązki ale może dwie czy trzy i dziękuję za komplementy :*:*:* linie proste kocham w swoim ogórdku choć nasadzenia jeszcze pozostawiają wiele do życzenia ale fale też mają swój urok i to bardzo wielki