Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;)

Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;)

beata_m 12:55, 11 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
babka napisał(a)

eee_no nie ! będzie czad ! czekam na wiecej fot z realizacji tego dzieła Ale będzie wypas
A te kwadraty na ostatnim zdjęciu to będą podwyższone rabaty ? a to co za nimi rozkopane (pod folią) to jaki plan ?


Tak Oluś, to taka podwyższona rabatka gdzie wsadzę klona i wysypie kamykami, reszta dopiero w głowie się układa powolutku. A ta folia to była tylko na przykrycie betonu żeby nie wysechł przy krawęzniku. Pod nią czai się ziemia do rozwalenia porabatce
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
beata_m 12:58, 11 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Iwk4 napisał(a)
Beatko, masz śliczny trawniczek, gratuluję mamusi - oby dzieciaczki chowały się zdrowo, a synuś bezboleśnie zawita na ten świat.
To, że będą rabaty proste - wiedziałam. Inspiracja moja ulubiona. Wszystko na dobrej drodze.


Dzięki Iwonko, oby się spełniło co piszesz.
Miałam fale ale zdecydowanie linie proste bardziej mnie teraz urzekają Wszystko na dobrej drodze parę projektów ogródkowych rozpoczętych więc to już jest coś
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
babka 22:22, 18 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Jakie wieści ogrodowe i nie tylko ? zbyt mało Ciebie tu, opowiadaj
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
siakowa 10:57, 19 sie 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
no to sie dzieje prace sie posunęły?

ps- gratulacje
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
beata_m 22:04, 20 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
babka napisał(a)
Jakie wieści ogrodowe i nie tylko ? zbyt mało Ciebie tu, opowiadaj


Olus jestem i podczytuje, ale czasem sil i czasu brak na madre komentarze a my grzebiemy caly czas w ogrodzie, ale mało spektakularnie na razie roboczo i wszystko w połowie
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
beata_m 22:04, 20 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
siakowa napisał(a)
no to sie dzieje prace sie posunęły?

ps- gratulacje


ciuteczke Kasienka małe kroczki ale zawsze to jakaś pociecha
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
babka 22:08, 20 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ale zawsze do przodu
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
beata_m 22:10, 20 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
przekopana i zagrabiona w miarę możliwości rabata (ciut podniesiona żeby woda nie stała). Nasadziłam okazy miskanta ML (w wersji tyciej bo po 4zł sadzonka), rządek lawendy, zostały dwie róże co w ogródku miałam jedna taka różowa ta taka bardzo popularna i jedna na pniu też róż co kiedyś dostałam w prezencie.
Dzię wlepiłam swojego klona atropurpureum, w ten prostokąt, jak dorzuce tam kamyków to się pochwalę
koło niego by mi się kulki marzyły ale hmmmm jak gdzieś okazyjnie znajdę to się zaraz na nie rzucę

ścianka czeka na donicę betonową ... mąż się zabiera pomału więc jeszcze nic się wiele nie zmieniło
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
beata_m 22:27, 20 sie 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
tak marnie na razie to wszystko wygląda a orobiłam się jak nie wiem .... ze dwa razy lawende próbowałam sadzić bo jeden z potomków swym zacnym pojazdem zrobił sobię z mojej rabatki autostradę i swym bziumkiem wykopał mi świeżo zasadzoną lawendę!!!!!!!!!!!!!
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
szemusia 10:05, 21 sie 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Nie ma to jak pomoc dzieciaków
Ale zawsze sobie możesz wytłumaczyć, że wcześniej ta lawenda była nie w tym miejscu i koniecznie trzeba było przesadzić 2 cm w prawo

Miskanty urosną, tylko musisz je mocno podlewać. Moje doświadczenie wskazuje na to, ze w pierwszym roku po posadzeniu potrzebują duuuużo wody. Chyba wtedy rozrasta się system korzeniowy. W przyszłym roku za to ruszą z częścią nadziemną i wytrzymają największą suszę Moje okazy podlewam teraz sporadycznie.

A, i moje trawki z reguły też tak wyglądają po posadzeniu - każdą roślinkę muszę podzielić na milion mniejszych
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies