Beatko podlewam jak doradziłaś i mam taką nadzieję, że w przyszłym roku będą choć ciut dostojniej wyglądać teraz zbroję się w cierpliwość nic innego mi nie pozstaje
Tak pomoc maluchów jest nieoceniona, zawsze sadzą ze mną!!! Jak ja kopie dołek, to oprócz mojego mam potem do zarównania jeszcze piętnaście wprawdzie to faceci ale może akurat jakaś namiastka miłości do ogrodu im zostanie