Opieram swoje spostrzeżenia wyłącznie na podstawie załączonej fotki. Jeżeli w jakikolwiek sposób ją poprawiałaś to zmienia postać rzeczy.
Vanilla Fraise nie przebarwia się do tak intensywnej czerwieni. Czerwieni którą określiłaś jako kolor wina. VF kończy swoje kwitnienie na intensywnym różu z domieszką maliny, a następnie połyskuje matowym fioletem i przysycha.
Na podstawie zdjęcia optowałbym, że jest to Hydrangea paniculata ,,Pinky Winky".
zdjęcia prosto z aparatu, niczym nie obrabiane jak babcie kocham zrobię jak się uda jutro i pokaże jaki kolor mają teraz ... zaskoczyłeś mnie Waldku ... a więc życie jest zawsze pełne niespodzianek jak się okazuje, ale dziękuję za uświadomienie - bardzo cenna uwaga
p.s. a ja już myślałam, że tak im dobrze przez ten obornik co zeszłego roku im zaserwowałam na jesieni zanim je posadziłam wiosną